Do zdarzenia doszło pod koniec września bieżącego roku w Jedwabnem.
Wtedy to w nocy dyżurny łomżyńskiej policji został poinformowany o rozboju na pracowniku jednej z tamtejszych stacji paliw.
- Na miejscu policjanci zastali poturbowanego mężczyznę, który oświadczył, że dwaj sprawcy bijąc go kijem i kopiąc po całym ciele oraz grożąc przedmiotem przypominającym broń zmusili go do wydania pieniędzy i uciekli - opowiada oficer prasowy łomżyńskiej policji.
Pracownik z urazem głowy, klatki piersiowej i ogólnymi potłuczeniami ciała został przewieziony do szpitala. Właściciel stacji swoje straty oszacował na blisko 1600 złotych.
Policjanci z Łomży w minioną środę zatrzymali jednego z podejrzewanych o napad sprawców.
36-latek przez ten czas ukrywał się przed wymiarem sprawiedliwości - w dzień w lesie w okolicy Wizny, natomiast noce spędzał w ziemiance na jednej z posesji.
- Mężczyzna usłyszał już zarzut rozboju i w miniony piątek decyzją sądu na trzy miesiące trafił do aresztu - informuje łomżyński policjant.
Łomżyńscy policjanci nadal szukają drugiego ze sprawców.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?