Liczba dnia
Liczba dnia
1 mld zł - tyle rocznie tracił skarb państwa na przeróbkach jednorękich bandytów
W sprawie jest trzech podejrzanych. To dwóch pracowników jednej z politechnik i prywatny przedsiębiorca. Śledczy zarzucają im, że zatwierdzali legalność trefnych automatów do gier. A maszyny były przerabiane tak, że zamiast niskich wygranych można było zdobyć wysokie kwoty. Policjanci zarekwirowali około 300 automatów w całej Polsce, również w Białymstoku.
- Każdej z tych osób postawiliśmy po kilkanaście zarzutów dotyczących poświadczenia nieprawdy - mówi Janusz Kordulski, rzecznik prasowy Prokuratury Apelacyjnej w Białymstoku.
To właśnie ta prokuratura prowadzi śledztwo w sprawie automatów typu jednoręki bandyta. Śledczy zarzucają ekspertom, że w swoich opiniach potwierdzali, że automat jest dobrze zabezpieczony. A w rzeczywistości bez trudu można było przestawiać lub wymieniać oprogramowanie. Podejrzani uznali też, że na maszynach można wygrać tylko małe kwoty.
- Okazało się, że umożliwiały one wyższe wygrane, niż przewiduje polskie prawo, czyli więcej niż 15 euro jednorazowo - tłumaczy prokurator Kordulski.
Eksperci nie zostali aresztowani. Wpłacili poręczenia majątkowe - od 50 tys. do 120 tys. zł. Nie mogą też wyjeżdżać z kraju.
Wśród podejrzanych nie ma osób z naszego województwa. Ale przerabiane automaty policjanci z Centralnego Biura Śledczego znaleźli również w lokalach w Białymstoku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Dzieje się w Polsce i na świecie – czytaj na i.pl
- Polski samolot musiał nagle lądować na Islandii. Nerwowa sytuacja na pokładzie
- Gwiazdy „Pulp Fiction” na 30. rocznicy premiery filmu. Niektórych zabrakło
- Kokosanka pingwinem roku. Ptak z gdańskiego zoo bije rekordy popularności
- Sto dni do rozpoczęcia Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Co mówią mieszkańcy Paryża?