Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jazda po pijanemu: Były policjant skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu

Magdalena Kuźmiuk
Po alkoholowej biesiadzie Rafał C. wsiadł za kierownicę swojego samochodu. Spowodował kolizję
Po alkoholowej biesiadzie Rafał C. wsiadł za kierownicę swojego samochodu. Spowodował kolizję
32-letni Rafał C., jeszcze do niedawna policjant z Wasilkowa, został nieprawomocnie skazany. Sąd wymierzył mu karę 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu.

Od początku śledztwa Rafał C. zarzekał się, że to jego żona siedziała za kierownicą ich volkswagena. Jednak Sąd Rejonowy w Białymstoku, gdzie od lutego toczył się proces policjanta odpowiadającego za jazdę po pijanemu, nie uwierzył w jego tłumaczenia.

Dlatego w środę Rafał C. został za to skazany na 10 miesięcy więzienia w zawieszeniu na dwa lata i 500 złotych grzywny. Na dwa lata sąd zabronił mu też prowadzenia jakichkolwiek pojazdów mechanicznych.

Świadkowie: Przejechał 100 metrów ze słupem na dachu

To kara za wydarzenia, jakie rozegrały się w Wasilkowie 7 października ubiegłego roku. Wieczorem oskarżony razem ze znajomymi z pracy pili alkohol w jednym z pubów. Po biesiadzie Rafał C. wsiadł za kierownicę swojego samochodu.

Na ulicy Jakimy doszło do kolizji. Volkswagen Rafała C. uderzył w słup telekomunikacyjny. Świadkowie mówili, że kierowca, zanim się zatrzymał, przejechał jeszcze 100 metrów z tym słupem na dachu. Chciał też uciekać, ale zdołali go zatrzymać.

Na miejsce przyjechał patrol. Badania wykazało, że oskarżony miał 1,72 promila alkoholu we krwi.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny