Swoją samorządową przyszłość Jarosław Dworzański chce skonsultować z radnymi sejmiku, którzy wybrali go na marszałka. Dlatego dziś albo jutro, przed nadzwyczajną sesją sejmiku, ma się spotkać z klubami Platformy Obywatelskiej, Polskiego Stronnictwa Ludowego oraz Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Osobiście będzie wyjaśniał zarzuty, które tydzień temu usłyszał w Prokuraturze Okręgowej w Olsztynie.
- Takie spotkanie jest potrzebne. Jesteśmy w takim momencie, że unikanie rozmów jest największym problemem. Tak naprawdę sprawę z zarzutami marszałka znamy tylko z mediów - przyznaje Bogdan Dyjuk, przewodniczący sejmiku i radny PSL.
Jarosław Dworzański usłyszał zarzuty dotyczące pięciu przestępstw. Cztery związane są konkursami na stanowiska urzędnicze. Z kolei piąty dotyczy przyjęcia korzyści osobistej w zamian za zatrudnienie w urzędzie krewnej byłego wicemarszałka Ignacego J. Zarzuty z załatwianiem pracy po znajomości usłyszeli też Jacek Piorunek, członek zarządu województwa oraz Zbigniew Nikitorowicz, dyrektor gabinetu marszałka.
Obydwaj wspólnie z marszałkiem zawiesili swoje członkostwo w Platformie Obywatelskiej. Pod znakiem zapytania stoi natomiast przyszłość samorządowa podejrzanych. Większość radnych nie chce jednoznacznie odpowiedzieć na pytanie, czy marszałek powinien zrezygnować ze swojego stanowiska.
- Tu trzeba się odwołać do sumienia marszałka - podkreśla Jan Syczewski, radny SLD.
- Wszyscy wiemy, że zarzuty to nie wyrok sądowy. Jednak opinia publiczna chce mieć rządzących bez podejrzeń. Ja bym zrezygnował. Ale nie powiem tego oficjalnie, żeby nie podejrzewano mnie o naciski - mówi nam jeden z koalicyjnych radnych.
- Jest mi niezręcznie wypowiadać się w tej sprawie - mówi z kolei Maciej Perkowski, szef klubu radnych PO w sejmiku.
Przypomina, że był w partii kontrkandydatem Jarosława Dworzańskiego do funkcji marszałka. - Czas sprzyja podejmowaniu decyzji. Czekamy też na rekomendację PO w tej sprawie - dodaje.
Jarosław Dworzański we własnej partii
Dziś wieczorem okaże się, czy partia podpowie radnym, jak powinni zachować się wobec marszałka.
- Możliwe, że zostanie ustalone stanowisko w tej sprawie - przyznaje Damian Raczkowski, szef podlaskiej PO.
Być może z wnioskiem o odwołanie marszałka wystąpią radni PiS. To ich klub poprosił o zwołanie nadzwyczajnej sesji. Obrady sejmiku rozpoczną się jutro o godz. 13.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?