Jarmark Letni przed Ratuszem. Zobacz co można kupić! Tradycyjne wędliny, miody, nalewki, oscypki. Tego nie ma w sieciówkach!

Zawsze gdy odwiedzam jarmark, skuszę się na oscypka. Bo tego u nas na co dzień nie ma - uśmiecha się pan Damian, którego w niedzielę z małym synkiem Franiem spotkaliśmy na Jarmarku Letnim.

No i oczywiście skosztował pysznego wędzonego oscypka z żurawinową konfiturą.

Można je kupić na stoisku Ryszarda Smolenia, który na białostocki jarmark przyjechał z Zakopanego. Chętnych do spróbowania oryginalnego podhalańskiego specjału nie brakowało.

- Przyjeżdżamy tutaj od ośmiu lat. Proponujemy oryginalne produkty, dziecięce ubrania z góralskimi haftami a także wyroby ze skóry- wylicza Ryszard Smoleń.

Na placu przed Ratuszem stanęły kolorowe i drewniane stoiska. Nie brakuje tutaj lokalnych wyrobów spożywczych, czyli tzw. swojskiego jadła. Są tradycyjne wędliny, chleby, sękacze, sery korycińskie, chałwy, baklawy oraz nalewki, wina ekologiczne i kwasy chlebowe. No i oczywiście słodkości i lody.

- W naszej ofercie jest szeroki wybór regionalnych miodów z Gór Świętokrzyskich - od tych z rzepaka, lipy, gryki aż po spadziowy z drzew iglastych - wylicza Wojciech Wikło z prywatnej pasieki w Masłowie Drugim koło Kielc. - Przyjeżdżamy tutaj od paru, nawet kilka razy w roku. Mamy swoich klientów.

Do kupienia są też wyroby rękodzieła ludowego, czyli drewniane zabawki, ozdoby, dekoracje, kosze wiklinowe, prawosławne ikony, produkty z lawendy, a także kosmetyki naturalne.

- Jest co oglądać - mówi Marta Sobieska, która na jarmark wybrała się z dziećmi Weroniką i Kacprem.

Z myślą o najmłodszych przygotowano dmuchany plac zabaw.

W najbliższy czwartek będzie można poznać tajniki pieczenia tradycyjnego chleba. Pokaże to Władysław Gryka ze wsi Suszczy Borek położonej Puszczy Białowieskiej.

Stoiska są czynne codziennie od godz. 10 do 17.