Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jakie błędy najczęściej popełniają podlascy kursanci podczas egzaminów na prawo jazdy?

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Błąd podczas egzaminu może popełnić każdy. Ziemia nie przestanie się kręcić, jeśli raz za późno włączysz kierunkowskaz albo najedziesz na linię ciągłą. Ważne jest, aby nie powtórzyć tego samego błędu lub nie popełnić takiego, który spowoduje natychmiastowe przerwanie egzaminu na prawo jazdy.

- Najczęstszą przyczyną niepowodzeń podczas egzaminów - i potwierdzi to każdy instruktor i egzaminator - jest stres. To właśnie z jego powodu kursanci popełniają błędy, których potem dziwią nawet ich samych. I nie potrafią wytłumaczyć dlaczego właśnie tak wykonały dany manewr - mówi Agnieszka Orzechowska, od 12 lat instruktor i egzaminator w białostockim WORDzie.

W galerii prezentujemy przykłady błędów, które najczęściej popełniają egzaminowani w białostockim WORDzie wraz z komentarzami egzaminatora.

Jak wynika za danych Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego w Białymstoku, w zeszłym roku kursanci (łącznie z filią w Bielsku Podlaskim) podczas egzaminów praktycznych na wszystkie kategorie praw jazdy popełnili 6 919 błędów.

Zobacz też: Egzamin na prawo jazdy w czasie epidemii koronawirusa. WORD Białystok jako jedyny w Polsce prowadzi egzaminy. Od rana do nocy

Głównych przyczyn oblewania egzaminów na prawko było sześć. Najczęściej, bo 1630 razy egzamin był przerywany z powodu "najechania albo potrącenie pachołka lub tyczki", a tylko o 100 mniej porażek zanotowali zdający z powodu "ruszania z miejsca oraz jazdy pasem ruchu do przodu i do tyłu".

Są dwie kategorie błędów egzaminacyjnych. Tak jak w przypadku grzechów są te lekkie i ciężkie. Popełnienie tych pierwszych (by nie dwa razy tego samego) nie oznacza od razu przerwania egzaminu. Ale lepiej tego z uporem nie sprawdzać.

Zobacz także: Egzamin na prawo jazdy. W którym WORD-zie najłatwiej jest zdobyć "prawko"?

Błędy ciężkie (z tzw. tabeli błędów) skutkują tym, że nawet jedna taka pomyłka może skutkować przerwaniem egzaminu na prawo jazdy z wynikiem negatywnym. Może - nie znaczy, że zawsze skutkuje. Jeśli egzaminator uzna, że popełnienie tego błędu spowodowało np. zagrożenie bezpieczeństwa - egzamin jest przerywany, a kursant wraca do ośrodka na fotelu pasażera.

- Nasze egzaminy praktyczne trwają między 25 a 35 minut, a więc względnie krótko. Stworzyliśmy bowiem optymalne trasy, na których można w miarę szybko wykonać wszystkie zdania, bez wjeżdżania w mocno zorganizowany i rozwinięty ruch miejski. Dlaczego jest to ważne? Dlatego, że początkujący kierowca, który nie jest pewny swoich umiejętności rzadko wjeżdża od razu do centrum miasta lub na bardzo skomplikowane skrzyżowania, bo (tak jak każdy z nas) woli je ominąć. Wcześniej uważano, że właśnie tam trzeba zdawać egzaminy, co nie dawało dobrych efektów. Teraz jeździmy ulicami, na których odbywa się normalny ruch, ale które nie stanowią wyzwania nawet dla doświadczonego kierowcy - zapewnia dyrektor WORD w Białymstoku Przemysław Sarosiek.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny