Wielu kierowców zastanawia się dlaczego nawet po godzinie 18 na placu Dmowskiego tworzy się korek w kierunku ulicy św. Rocha.
- Cała ta sytuacja spowodowana jest tym iż pojazdy kierujące się w stronę ulicy św. Rocha większość czasu stoją przed czerwonym światłem mimo iż przez około 90 procent czasu trwania czerwonego sygnału świetlnego kompletnie nic nie stoi na przeszkodzie, żeby samochody mogły swobodnie przejeżdżać przez tę sygnalizację - uważa nasz Internauta.
Sporo kierowców widząc bezsens stania przed czerwonym światłem w sytuacji kiedy kompletnie brak ruchu pojazdów i pieszych z innych kierunków ignoruje ten sygnał, co choć częściowo umożliwia rozładowanie zatoru pojazdów.
O ile przez tyle czasu nikt w związku z remontem ul. Lipowej nie przestawił sygnalizacji świetlnej na tym skrzyżowaniu, to czy nie można umieścić tam przynajmniej zielonej strzałki, żeby zalegalizować oczywistą potrzebę przepływu pojazdów w sytuacji kiedy z jednej strony mamy kilkusetmetrowy zator pojazdów a z drugiej poza wciąż świecącym się czerwonym światłem nic nie stoi na przeszkodzie żeby samochody swobodnie mogły jechać w kierunku ul. św. Rocha? Może choć pod koniec remontu ul. Lipowej i wiaduktu Dąbrowskiego ktoś odpowiadający za zarządzanie ruchem w mieście zajmie się tą kwestią?
Z pewnością poprawi to przepustowość remontowanego wiaduktu i znacznie ograniczy zatory w kierunku ul. św. Rocha, zaoszczędzi mnóstwo czasu kierowcom i emisję spalin stojących bez żadnej potrzeby przed czerwonym światłem pojazdów - pisze Internauta.
Czekamy na Wasze komentarze do tego pomysłu.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?