Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak chronić się przed opętaniem - czyli zjazd egzorcystów w Białymstoku (wideo)

Fot: Wojciech Wojtkielewicz
Przed wpływem złego ducha można się bowiem ustrzec. Jest na to jedna metoda: trzeba się modlić.
Przed wpływem złego ducha można się bowiem ustrzec. Jest na to jedna metoda: trzeba się modlić. Fot: Wojciech Wojtkielewicz
Ks. Antoni Zieliński, egzorcysta: Widziałem, jak diabeł wychodzi z człowieka.

Nie ma takiej mocy, żeby w czasie egzorcyzmów człowiek nie padł na kolana. Kiedy odmawiam modlitwę i wzywam imię Pana Jezusa, każdy się pokłoni i uklęknie, nawet ten, którego opętał szatan - mówi ks. Antoni Zieliński, egzorcysta z Koszalina.

W ostatni weekend do Białegostoku zjechali ludzie, którzy zajmują się wpływem magii w Kościele. Były wykłady księży i wystąpienia katolików, dających świadectwo swojej wiary.

Bo jak się okazuje, każdy katolik miał chociaż raz do czynienia z tym zjawiskiem. Po raz pierwszy przez włączoną do sakramentu chrztu specjalną modlitwę. Bo egzorcyzmy to uwalnianie od zła i wypędzanie złego ducha w imię Boże. Ale nam zwykle kojarzy się z opętaniem przez demony.

Zgodnie z prawem kanonicznym egzorcyzmy odprawiać może sam biskup. Ale najczęściej wyznacza on księdza w swojej diecezji, który się tym zajmuje. Jeszcze dziesięć lat temu w całym kraju było kilkunastu księży wypędzających z wiernych złe moce. Dziś w poszczególnych diecezjach jest nawet po pięciu egzorcystów. Dlaczego?

- Bo taka jest potrzeba - odpowiadają duchowni. I dodają, że we współczesnym świecie jest coraz więcej niebezpiecznych zjawisk i tematów, które dają diabłu pole do popisu.

- Zadzwonił do mnie biskup i poprosił, żebym zajął się odprawianiem egzorcyzmu. I tak się zaczęło. To było chyba osiem lat temu - opowiada ks. Zieliński. - Sam nie wiem, dlaczego akurat ja. Może dlatego, że już 30 lat modlę się za ludzi i pomagam im w sposób duchowy.

My swoją wiedzę o egzorcyzmach czerpiemy z filmów albo niesamowitych opowieści. Księża potwierdzają, że historie z "Egzorcysty" albo "Egzorcyzmów Emily Rose" mają dużo wspólnego z rzeczywistością. I takie historie zdarzają naprawdę.

- Tylko sam proces odprawiania egzorcyzmów trochę się różni od scen filmowych - mówi ks. Zieliński.

Jak wygląda prawdziwe opętanie? Opętany nie przychodzi sam do kościoła. Unika święconej wody, wzdryga się na dźwięk imienia Boga, agresywnie się zachowuje, jeśli ktoś wspomni o religii.Jednym słowem: niechęć do sacrum. To są podstawowe objawy działania złego ducha. Ale czasem mogą to być też zmiany osobowości, depresja czy koszmary senne. Znaków jest bardzo wiele i każdy musi zostać rozpatrzony przez egzorcystę.

- I taka diagnoza zawsze wymaga długiego wywiadu. Sprawdzamy, czy nie jest to choroba psychiczna, jak wygląda życie duchowe, pytamy rodziny i przyjaciół - zaznacza ksiądz egzorcysta z pięcioletnim stażem z diecezji białostockiej.

Nawet słonik może być niebezpieczny

Dopiero jeśli wykluczy się inne przyczyny, można mówić o opętaniu. Wtedy zaczynają działać egzorcyści. Ich bronią jest modlitwa i ogromna moc, jaką dostają od Pana Boga.

- Są tacy, którzy od razu otrzymują dar poznania złego ducha - opowiada ksiądz z Białegostoku. - Inni muszą się uczyć, jak go rozpoznać. Ale każdy kapłan odprawiający egzorcyzm dostaje wszystko, czego potrzebuje, od Jezusa, bo działa w Jego imię.

O szczegółach wypędzania złego ducha nie chcą opowiadać. Obowiązuje ich tajemnica.

- I nie chcemy podsycać ciekawości tym tematem - przyznaje ksiądz. - Im więcej ludzi się tym interesuje, tym więcej jest z tego kłopotów.

Co przyciąga szatana? Okazuje się, że nie tylko magia, okultyzm, wywoływanie duchów czy czary. Wszystkie ezoteryczne praktyki mogą nas narazić na wpływ złego. Zdaniem Kościoła, katolik musi uważać na tatuaże, wschodnie sztuki walki czy muzykę, której słucha. Najgorsze pod tym względem są techno, rock i metal. Niebezpieczny może być nawet słonik, którego trzymamy na szczęście.

- To tak, jakby do ojca przyszło dziecko i powiedziało: Tatusiu, nie musisz się już mną opiekować. Teraz zajmie się mną ten słonik. Zostawia ojca dla figurki. To właśnie jest to niebezpieczeństwo - tłumaczy białostocki egzorcysta.

- Nigdy nie wiadomo, co może otworzyć drzwi szatanowi. Trzeba bardzo uważać - dodaje ks. Antoni. - Pamiętam taki przypadek, kiedy opętana była młoda dziewczyna. Później okazało się, że powodem była jej matka, która będąc w jej wieku, wywoływała duchy. Żałowała i dziewczynie udało się pomóc.

Przed wpływem złego ducha można się bowiem ustrzec. Jest na to jedna metoda: trzeba się modlić. Człowieka wierzącego, który żyje po chrześcijańsku, diabeł nie ruszy.

Ale także tutaj nie można popadać w przesadę. Jeśli będziemy zbyt pewni siebie, zgubić może nas pycha.

- Trzeba pokładać wiarę w Panu, ale nie można lekceważyć zła - podkreśla ksiądz z Białegostoku.

Trzeba coraz więcej egzorcyzmów

Dlatego na egzorcystów jest coraz większe zapotrzebowanie. W ciągu ostatnich dziesięciu lat w Polsce ich liczba zwiększyła się prawie dziesięciokrotnie.

Wszystko zaczęło się od ruchów new age, które przyszły z Zachodu.To właśnie one, zdaniem księdza, odsunęły ludzi od Boga i otworzyły drzwi dla szatana. Im bardziej stawały się popularne, tym więcej ludzi ciągnął do siebie diabeł. A w związku z tym coraz więcej katolików ma problem z opętaniem.

Problemem są też ci, którzy podają się za egzorcystów i za pieniądze próbują uwolnić nieszczęśników od złego ducha. Bo ksiądz nie może z tego, co robi, czerpać żadnych finansowych korzyści.

- Tylko katolicki ksiądz, wyznaczony przez biskupa, może być egzorcystą - podkreśla ks. Zieliński. - Znam tylko jeden przypadek, kiedy została nim osoba świecka. Ale miała ona oficjalne pozwolenie od Papieża Jana Pawła II.

Dlatego Kościół przestrzega, że egzorcyzmy za nawet jak największe pieniądze nie przyniosą żadnych skutków. Zwykle jednak powodują szkody i pogarszają stan człowieka opętanego.

- Z szatanem nie zawsze udaje się wygrać. Są sytuacje, kiedy nie zdążymy z egzorcyzmami i człowiek opętany popełnia samobójstwo. Zdarzyły mi się takie przypadki - przyznaje białostocki egzorcysta.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny