Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia - Zagłębie 0:4. Juniorzy młodsi przegrali

(ted)
Juniorzy młodsi Jagiellonii zostali niemal wdeptani w ziemię przez piłkarzy Zagłębia Lubin.
Juniorzy młodsi Jagiellonii zostali niemal wdeptani w ziemię przez piłkarzy Zagłębia Lubin. Wojciech Wojtkielewicz
Juniorom młodszym Jagiellonii Białystok nie udało się awansować do finału mistrzostw Polski.

Podopieczni Samuela Tomara po nikłej porażce 1:2 na wyjeździe z Zagłębiem Lubin mieli nadzieję na odrobienie strat u siebie, jednak Miedziowi nie pozostawili żadnych złudzeń, gromiąc żółto-czerwonych aż 4:0.

- Przegraliśmy, ale to nie jest jeszcze koniec świata. Trzeba teraz z tej porażki wyciągnąć wnioski i szkolić się dalej. Mimo tego wyniku, jestem dumny z chłopaków - komentuje Tomar.

Białostoczanie, którzy dysponowali zespołem o rok młodszym od rywali nie byli faworytem dwumeczu. Jednak po pierwszym spotkaniu na Dolnym Śląsku można było oczekiwać bardziej wyrównanej gry. Niestety, to goście od początku piątkowego meczu narzucili swój styl gry.

- Chłopcy mieli wiele problemów w pojedynkach powietrznych z wyższymi i starszymi rywalami - zauważa trener juniorów Jagi.

Tym bardziej zastanawia upór, z jakim młodzi żółto-czerwoni posyłali górne piłki w pierwszej połowie. Praktycznie poza jedną akcją z samego początku, kiedy strzał głową Kamila Jastrzębskiego obronił bramkarz gości, jagiellończycy nie byli w stanie skonstruować choćby jednej składnej akcji na połowie przeciwników.

Przyjezdni natomiast widząc niemoc gospodarzy z każdą minutą poczynali sobie coraz śmielej. W efekcie wielkie strzelanie rozpoczęli już w 13. minucie, kiedy gapiostwo obrońców po wyrzucie piłki z autu wykorzystał Damian Kowalczyk.

Ten rezultat jeszcze niczego nie przesądzał, ale nie udało się zejść z nim na przerwę. Tuż przed końcem pierwszej połowy lubinianie podwyższyli na 2:0, przesądzając losy dwumeczu. Białostoczanie do awansu potrzebowali wówczas czterech goli.

Na drugą połowę żółto-czerwoni wyszli zdeterminowali, żeby zostawić po sobie udane wrażenie. Niestety, nie udało się, gdyż honorowego gola nie strzelili, za to stracili dwie kolejne bramki.

- Zebraliśmy doświadczenie, które zaprocentuje w przyszłości - komentuje Tomar.

Wynik

Jagiellonia Białystok - Zagłębie Lubin 0:4 (0:2). Bramki: 0:1 - Kowalczyk (13), 0:2 - Azikiewicz (39), 0:3 - Dachowicz (60-samobójcza), 0:4 - Wierzbicki (73).

Jagiellonia: Drągowski - Kozioł, Łupiński, Bukowski (41. Dachowski), Kijak, Czaczkowski, Korotkiewicz (41. Stachelek), Anikiej (28. Zińczuk), Buzun, K. Jastrzębski, Gajko.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny