Zabrze, stadion przy ul. Roosevelta 81
6 grudnia, godz. 17.30
Sędzia: Adam Lyczmański, Bydgoszcz
Rywale do tej pory zgromadzili zaledwie dziewięć punktów, ale przed własną publicznością będą bardzo groźni.
Nie wyobrażam sobie porażki z Jagiellonią - mówi w wywiadach Henryk Kasperczak, trener zabrzan. - To dla nas bardzo ważny mecz i nie możemy zaprzepaścić szansy. Musimy poprawić trochę naszą i tak trudną sytuację - dodaje.
Górnik w bieżącym sezonie jest nieoczekiwanie "czerwoną latarnią" w tabeli ekstraklasy. Nie wolno jednak tym się sugerować, bo zabrzanie grają znacznie lepiej, niż świadczą o tym wyniki.
Pojechali szukać koncentracji
W ostatnim meczu z GKS Bełchatów "Górnicy" prezentowali się nieźle, ale mieli kłopot z wykończeniem akcji i ostatecznie ulegli rywalom 0:1.
- Być może brakuje koncentracji i dlatego przed meczem z Jagą postanowiliśmy wyjechać na kilkudniowe zgrupowanie - dodaje Kasperczak. - Porozmawiamy o przeciwniku, przygotujemy się i mam nadzieję, że wygramy - tłumaczy.
Żółto-czerwonym nie będzie więc lekko, tym bardziej że na wyjazdach spisują się słabo. Ponadto zagrają osłabieni brakiem pauzującego za czerwoną kartkę Ensara Arifovica, który za swój wybryk w meczu z Cracovią Kraków "zarobił" od Komisji Ligi Ekstraklasy SA dwa mecze dyskwalifikacji i 3 tys. zł kary.
Do Zabrza nie pojechali także kontuzjowani wcześniej Alexis Norambuena, Krzysztof Król i Łukasz Tumicz, a także Michał Renusz, którego zmogła grypa.
Nikt nie kalkuluje
Do zdrowia dochodzą już jednak narzekający ostatnio na urazy - Mariusz Dzienis i Robert Szczot, którzy być może wezmą na siebie ciężar gry w ofensywie.
- Nie jest tak źle z tym atakiem, bo mamy przecież jeszcze Damira Kojasevica i Michała Fidziukiewicza - mówi Dariusz Czykier, drugi trener Jagi. - Nikt nie kalkuluje, każdy chce grać i w ostatnim meczu jesieni dać z siebie maksa - dodaje.
- Ważne, aby nie przegrać w Zabrzu, a najlepiej zwyciężyć i pogrążyć Górnik - dodaje Michał Probierz, opiekun Jagi.
Spotkanie rozegrane zostanie o godz. 17.30. Transmisja w kanale Orange Sport.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?