Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia - Legia. Rafał Grzyb: Mecz z Legią wyzwala dodatkowe pokłady siły

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Rafał Grzyb grał w Jagiellonii w latach 2009-19, a teraz jest w jej sztabie szkoleniowym
Rafał Grzyb grał w Jagiellonii w latach 2009-19, a teraz jest w jej sztabie szkoleniowym Wojciech Wojtkielewicz
Rafał Grzyb to w Jagiellonii człowiek-instytucja, mający za sobą wiele potyczek z Legią Warszawa. Oto, co II trener Żółto-Czerwonych mówi przed niedzielną potyczką Jagi ze stołeczną ekipą w 17. kolejce PKO BP Ekstraklasy.

Popularny Grzybek grał w Jadze w latach 2010-19 i jest klamrą spinającą największe sukcesy białostockiego zespołu. Zdobył z Żółto-Czerwonymi Puchar i Superpuchar Polski, dwukrotnie wicemistrzostwo kraju i raz trzecie miejsce. Jest strzelcem pierwszego w historii klubu gola w europejskich pucharach, a obecnie należy do sztabu szkoleniowego klubu ze stolicy Podlasia.

Przez tyle lat występów w Jagiellonii wiele razu grałeś przeciwko Legii. Czy jakiś mecz szczególnie zapadł w pamięć?
RAFAŁ GRZYB (II trener Jagielloni Białystok):
- Rzeczywiście, trochę tych spotkań się uzbierało. Bardziej niż inne zapamiętałem dwa. Pierwsze z tego, że w stuprocentowej sytuacji trafiłem piłką w słupek, a w końcówce straciliśmy gola z kontrowersyjnego rzutu karnego i przegraliśmy w Warszawie 0:1. Kto wie, czy gdyby wynik był inny, nie zostalibyśmy mistrzami Polski. To było wiosną 2015 roku. Znacznie lepiej wspominam mecz rozegrany u nas dwa lata później, który wygraliśmy u siebie 1:0, a Fiedzia Cernych strzelił kapitalnego gola z dystansu.

Może warto namówić go, by zdobył taką bramkę także w niedzielę?

- Oczywiście, ma na to zielone światło, a może nawet zdobyć dwie takie bramki. A tak poważnie, to czeka nas bardzo trudny mecz i musimy być na to przygotowani.

Dodajmy że mecz, który trzeba wygrać nie oglądając się na to, że rywalem jest mistrz Polski.

- Dla nas każdy mecz jest kluczowy i żeby piąć się w tabeli nie możemy grać w kratkę, tylko musimy budować serię zwycięstw. Wiadomo, że na papierze faworytem jest Legia. Po tym zespole zawsze oczekuje się zwyciężania i zdobywania mistrzostwa, ale wierzę, że jesteśmy w stanie go pokonać.

Dla kibiców Jagiellonii spotkania z Legią to zawsze wyjątkowe spotkania. A dla piłkarzy?

- W każdym meczu stawką są trzy punkty, niezależnie od tego, czy gra się z mistrzem kraju, czy ostatnią drużyną w tabeli. Ale zawsze było tak, że mecze z Legią uruchamiają w piłkarzach Jagiellonii dodatkowe pokłady siły i są traktowane w szczególny sposób. To daje się w szatni odczuć.

Legię w tym sezonie do zwycięstw prowadzi bardzo skuteczny Tomas Pekhart. Jak zneutralizować jego poczynania?

- To świetny napastnik i nasi obrońcy muszą być bardzo czujni. Ale przygotowujemy się na Legię jako na zespół, a nie na jednego piłkarza. W kadrze rywali jest wielu doświadczonych ligowców i na każdego trzeba uważać.

Jednak przeciwnicy to też ludzie i może pokażą w Białymstoku oblicze z bladego występu przeciwko Podbeskidziu Bielsko-Biała.

- Nie możemy liczyć na słabość rywala i nastawiamy się na mocną Legię. Trzeba się skupić na sobie i zrealizować na boisku to, co sobie zakładamy.

Czytaj też:
Jagiellonia - Legia. Mecz dwóch ekip niezadowolonych ze swoich miejsc w tabeli

Jaga też musi zaprezentować dużo lepsze oblicze niż to z przegranego 0:2 meczu z Wisłą w Krakowie. Wierzysz w to, że tak się stanie?

- Z pewnością nie zagraliśmy tego, co mieliśmy zagrać z Wisłą. Ale jest okazja, by wrócić na dobre tory i z pewnością jesteśmy w stanie to zrobić.

Waszym sprzymierzeńcem raczej nie będzie płyta boiska. W Krakowie murawa przypominała ślizgawkę i widać było, jak wielu piłkarzy Jagiellonii sobie z tym nie poradziło. Rzadko się zdarza, że Jesus Imaz nie ma żadnej sytuacji podbramkowej, za to aż 17 strat. Nie obawiacie się, że teraz będzie podobnie?

- Nie mamy wpływu na to, w jakich warunkach odbędzie się mecz. Niska temperatura nie jest aż tak straszna. Ważne, żeby murawa była stabilna i nie było na niej śniegu i lodu. W każdym razie warunki będą dla obu drużyn takie same.

Czytaj też:
Kurier Poranny Sport Jagiellonia Jagiellonia -… Jagiellonia - Legia. Niedzielny mecz w Białymstoku na razie nie jest zagrożony (galeria)

Jaki jest klucz do zwycięstwa z Legią?

- Zagrać mądrze i odpowiedzialnie w obroni oraz skutecznie w ataku. Z Wisłą mecz może ułożyłby się inaczej, gdybyśmy na początku wykorzystali to, co mieliśmy. Mam nadzieję, że teraz nie zabraknie nam precyzji przy kończeniu akcji.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał:
Wojciech Konończuk

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny