Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia - Legia. Mecz dwóch ekip niezadowolonych ze swoich miejsc w tabeli

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
W sierpniu w Warszawie Żółto-Czerwoni wygrali 2:1. Oby podobnie było w niedzielę w Białymstoku.
W sierpniu w Warszawie Żółto-Czerwoni wygrali 2:1. Oby podobnie było w niedzielę w Białymstoku. Adam Jankowski
Wizyta Legii Warszawa w Białymstoku zawsze mobilizuje wszystkich w Jagiellonii Białystok - piłkarzy, działaczy i kibiców. I chociaż w niedzielę fanów nie będzie na trybunach stadionu przy Słonecznej, to emocji nie powinno zabraknąć.

W stolicy Podlasia spotkają się dwie drużyny, dla których zajmowane aktualnie miejsca w tabeli nie są odzwierciedleniem marzeń i ambicji. Legia jest co prawda wiceliderem, ale w warszawskim klubie każde rozwiązanie inne niż mistrzostwo kraju jest traktowane jak porażka. Nic w tym dziwnego, jeśli się weźmie pod uwagę budżet i kadrę stołecznej ekipy.

Ale i w Białymstoku siódma lokata nie jest tym, czego życzą sobie piłkarze i sami piłkarze.

- Mamy dobry i jakościowy zespół. Wszystko zależy od nas. Wierzę w to, że stać nas na więcej niż szóste miejsce. Chcemy bić się o najwyższe lokaty - deklarował niedawno chorwacki napastnik Jakov Puljić, który ma dotąd na koncie dziewięć trafień i stoczy snajperski pojedynek z asem gości Tomasem Pekhartem (14 goli).

Ambicja białostoczan sięga europejskich pucharów, ale przegrana z Wisłą w Krakowie 0:2 poważnie szanse na to ograniczyła. Jesienią Jaga pogubiła dużo punktów i teraz musi wygrywać, jeśli liczy na zajęcie na koniec sezonu wysokiego miejsca. A że ścigająca szczecińską Pogoń Legia też nie może sobie pozwolić na wpadki, to obie ekipy powinny w niedzielę powalczyć o całą pulę, bo remis jednym i drugim niewiele daje.

Czytaj też:
Jagiellonia - Legia. Niedzielny mecz w Białymstoku na razie nie jest zagrożony (galeria)

Jakiego spotkania można się spodziewać? Z pewnością zaciętego, ale reszta to wielka niewiadoma i trudno jest wskazać faworyta.

- Dobrze, że na początek mamy trudne wyjazdy do Gdańska i Krakowa, a potem u siebie Legię, bo te mecze pokażą, w którym miejscu jesteśmy - mówił przed rozpoczęciem tegorocznej części sezonu pomocnik Maciej Makuszewski.

Jak na razie tej odpowiedzi nie ma. Po dobrym, zakończonym zasłużonym zwycięstwem 2:0 meczu z Lechią, przyszła równie zasłużona przegrana 0:2 pod Wawelem. Swoje w Krakowie zrobiła pogoda, bo mecz toczył się bardziej na lodowisku niż boisku piłkarskim. Stąd słabiej wypadła większość Jagiellończyków, w tym debiutujący w ekipie trenera Bogdana Zająca bośniacki obrońca Bojan Nastić.

- Grałem nieco bardziej zachowawczo, nie zapędzałem się zbyt często w okolice pola karnego gospodarzy, a to ze względu na fakt, iż naprzeciw siebie miałem szybkiego zawodnika. Mogę obiecać, że postaram się ze wszystkich sił odnaleźć, najszybciej jak to tylko możliwe, swoją najwyższą dyspozycję - zadeklarował w wywiadzie dla portalu www.jagiellonia.pl nowy piłkarz Jagi. Oby słowa przekuł w czyn już w niedzielę.

W przypadku Legii start był podobny, tyle, że kolejność odwrotna. Mistrzowie Polski najpierw zagrali słabiutko z ostatnim wówczas w tabeli Podbeskidziem Bielsko-Biała i przegrali 0:1, a potem, po solidnym występie ograli 2:0 Raków Częstochowa. Trudno wyciągać daleko idące wnioski z pucharowej wygranej zespołu trenera Czesława Michniewicza 3:2 z ŁKS-em Łódź, bo w podstawowym składzie na starcie z pierwszoligowcem doszło do sporych zmian.

Niedzielny mecz przy Słonecznej rozpocznie się o godz. 17.30, a sędzioować będzie płocki arbiter Szymon Marciniak. Transmisja w stacji Canal +, a my zachęcamy do śledzenia relacji tekstowej na www.poranny.pl oraz www.wspolczesna.pl

Czytaj też:
Jagiellonia - Legia. Ku pokrzepieniu serc przypomnijmy sobie największe triumfy Jagi

PROGRAM 17. KOLEJKI
Piątek, 12 lutego:
Śląsk Wrocław - Wisła Kraków (godz. 20.30).
Sobota, 13 lutego: Cracovia Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15), Pogoń Szczecin - Piast Gliwice (17.30), Raków Częstochowa - Lechia Gdańsk (20).
Niedziela, 14 lutego: Wisła Płock - Lech Poznań (15), Jagiellonia Białystok - Legia Warszawa (17.30).
Poniedziałek, 15 lutego: Warta Poznań - Zagłębie Lubin (18), Górnik Zabrze - Stal Mielec (20.30).

TABELA
1. Pogoń Szczecin 16 34 22-8
2. Legia Warszawa 16 32 25-16
3. Raków Częstochowa 16 28 27-18
4. Śląsk Wrocław 16 24 21-17
5. Górnik Zabrze 16 24 20-17
6. Zagłębie Lubin 16 23 18-17
7. JAGIELLONIA 16 23 24-26
8. Piast Gliwice 16 20 23-21
9. Lechia Gdańsk 16 20 21-22
10. Lech Poznań 16 19 24-23
11. Wisła Płock 15 19 19-20
12. Wisła Kraków 16 17 24-23
13. Warta Poznań 16 17 15-20
14. Cracovia 16 16 18-19
15. Podbeskidzie B-Biała 16 15 16-39
16. Stal Mielec 15 14 17-28

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny