Białostocki zespół przegrał dotąd wszystkie mecze w ekstraklasie z najlepszą w XXI wieku polską drużyną futsalową, a wyniki 0:10, czy 2:11 to wcale nie taka znów odległa przeszłość. Tym razem było inaczej, a kibice Jagiellonii zobaczyli zacięte, emocjonujące widowisko.
- Jeszcze nie tak dawno Rekord mógł pytać, ile z nami wygrać, teraz: jak z nami wygrać. To świadczy o tym, jaką drogę przeszliśmy i poukładanym zespołem teraz jesteśmy - mówi grający trener Jagiellonii Futsal Adrian Citko.
Zaczęło się jednak źle, bo już w 3. minucie Rekord wyszedł na prowadzenie, po technicznym strzale Sebastiana Leszczaka. Żółto-Czerwoni nie załamali się niefortunnym początkiem i ruszyli do ataku. Wyrównanie padło po tym, jak czerwoną kartkę zobaczył bramkarz ekipy z Bielska-Białej Bartłomiej Nawrat. Podlasianie wykorzystali grę w przewadze i do remisu doprowadził Kolumbijczyk Cristian Neme.
Jagiellonia - Rekord 3:3. Ukrainiec huknął w okienko
Jagiellonia poszła za ciosem i wkrótce wyszła na prowadzenie. Po rzucie rożnym piłkę do własnej bramki niefortunnie skierował Stefan Rakić. Niestety, wyniki 2:1 nie udało się gospodarzom utrzymać do przerwy, bo tuż przed końcem pierwszej połowy trafienie dla gości zaliczył reprezentant Polski Mikołaj Zastawnik.
Po zmianie stron mecz był nadal wyrównany, ale to Rekord objął prowadzenie, po strzale Matheusa Ferreiry. Kiedy wydawało się, że futsaliści z Bielska-Białej odniosą minimalne zwycięstwo, Jagiellonia zaryzykowała, wycofała bramkarza i rzuciła się do szturmu. Tuż przed końcem piłkę na lewej stronie dostał Kołesnykow, złamał akcję do środka i huknął w okienko bramki rywali. Piękny gol i znakomity wynik Jagi.
- Sprawiliśmy dużą niespodziankę i to cieszy, ale jest też mały niedosyt, bo mogliśmy zrobić wielką sensację i pokonać Rekord - zaznacza trener Citko.
WYNIKI 26. KOLEJKI
- Jagiellonia Białystok - Rekord Bielsko-Biała 3:3 (2:2). Bramki: 0:1 - Leszczak (3), 1:1 - Neme (13), 2:1 - Rakić (15-samobójcza), 2:2 - Zastawnik (20), 2:3 - Ferreira (28), 3:3 - Kołesnykow (40).
- Clearex Chorzów - Piast Gliwice 0:9, Widzew Łódź - AZS UŚ Katowice 1:1, FC Toruń - AZS UW Wilanów Warszawa 1:3, Red Dragons Pniewy - Red Devils Chojnice 7:1, Legia Warszawa - Dreman Opole Komprachcice 9:5.
- 3 kwietnia (poniedziałek): Constract Lubawa - Futsal Leszno (godz. 18.15).
- Pauza: BSF Bochnia.
TABELA
1. Rekord Bielsko-Biała 24 65 148-48
2. Constract Lubawa 23 60 119-32
3. Piast Gliwice 24 52 105-54
4. Futsal Leszno 23 41 97-78
5. FC Toruń 24 38 71-72
6. Dreman Opole 24 37 85-74
7. Red Dragons Pniewy 24 37 69-59
8. JAGIELLONIA BIAŁYSTOK 24 33 87-83
9. BSF Bochnia 24 28 63-79
10. AZS UW Wilanów 24 27 53-84
11. Widzew Łódź 25 27 60-94
12. Legia Warszawa 24 20 69-102
13. AZS UŚ Katowice 25 19 54-106
14. Clearex Chorzów 24 15 56-106
15. Red Devils Chojnice 24 15 35-100
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?