Litwin pierwsze wejście do Dumy Podlasia miał pod koniec sierpnia 2015 roku. Jaga wygrała wyścig o Fedora z kilkoma klubami, więc był to jeden z ważniejszych transferów tamtego okresu.
Ćernych reprezentował żółto-czerwone barwy przez dwa i pół roku. Początki miał jednak trudne, bo pierwszy sezon (2015/2016) nie był najlepszy w wykonaniu Żółto-Czerwonych, którzy zajęli odległą - 12. pozycję w lidze. Litwin strzelił trzy gole i zaliczył cztery asysty, jednak nie mógł zaliczyć tej kampanii do szczególnie udanych w swoim wykonaniu.
W kolejnej (2016/2017) pokazał już pełnię swoich możliwości, stając się jednym z najważniejszych zawodników wicemistrzowskiej drużyny Michała Probierza. W sezonie 2016/17 strzelił dla Jagiellonii 13 goli, do których dołożył jeszcze dziewięć asyst. Jedno jest pewne – bez Fedora nie byłoby walki do ostatnich sekund o mistrzostwo Polski i największego sukcesu w historii klubu w postaci drugiego miejsca na zakończenie rozgrywek.
Dobrą dyspozycję popularny „Fiedzia” podtrzymał w kolejnym sezonie (2017/2018) już za kadencji trenera Ireneusza Mamrota, ale tylko jesienią. Na początku 2018 roku zmienił bowiem barwy klubowe, przenosząc się do Dynama Moskwa. Wydatnie przyczynił się jednak do zdobycia drugiego z rzędu wicemistrzostwa Polski przez Jagę, o czym świadczy dorobek – cztery gole i dziewięć asyst.
Reasumując, przez 2,5 roku gry w Białymstoku Fedor Cernych wystąpił w 90 spotkaniach (w 82 wychodził w podstawowej jedenastce), strzelając w nich 20 goli i notując 21 ostatnich podań.
Po odejściu z Jagiellonii Ćernych występował w Dynamie Moskwa i FK Orenburg.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?