Graliśmy na dwa składy. Nie wystąpiło dziś kilku zawodników, którzy mieli jakieś drobne urazy i daliśmy szansę kilku młodym. Momenty mieli dobre, ale w tej defensywie jednak czasami brakowało im koncentracji. Mieliśmy też za sobą tydzień ciężkich treningów, ćwiczyliśmy nawet trzy razy dziennie. Przed nami obóz w Turcji, gdzie rozegramy kolejne mecze kontrolne z wymagającymi przeciwnikami - mówi Michał Probierz, trener Jagiellonii.
Białostoczanie w pierwszej połowie zagrali w mocniejszym zestawieniu i byli groźniejsi niż pierwszoligowcy z Suwałk. Szansę na objęcie prowadzenie marnowali m.in. Przemysław Frankowski, czy Fedor Cernych. W końcu w 39. minucie po dośrodkowaniu Karola Mackiewicza z rzutu wolnego do siatki trafił Martin Baran.
Po przerwie w szeregach żółto-czerwonych doszło do zmiany całej jedenastki, podobnie jak w ekipie z Suwałk. Lepszych dublerów posiadały Wigry, które najpierw w 55. minucie po strzale Kamila Zapolnika doprowadziły do remisu, a tuż przed końcem przechyliły szalę na swoją korzyść za sprawą Damiana Gąski.
Wynik:
Jagiellonia - Wigry Suwałki 1:2 (1:0). Bramki: 1:0 - M. Baran (39), 1:1 - Zapolnik (55), 1:2 - Gąska (88).
Jagiellonia: (I połowa) K.Baran - Širok, M. Baran, Madera, Tomasik - Mackiewicz, Góralski, Grzyb, Frankowski, Świderski - Černych. (II połowa) Karpieszuk - Olszewski, Koźlik, Pajnowski, Straus - Grzelczak, Łupiński, Szymonowicz, Falon, Romanczuk - Sekulski.
Wigry: Zoch (46 Salik) - Bartkowski (46 Bogusz), Jarzębowski (46 Wichtowski), Karankiewicz (46 Lauryn), Widejko (46 Rozmus) - Santana (46 Dadok), Atanacković (46 Gąska), Olszewski (46 Tarnowski), Kozak (46 Gidelski), Żebrowski (46 Biel) - Adamek (46 Zapolnik).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?