Decyzję w tej sprawie podejmą władze Jagiellonii, ale będę je namawiał do złożenia odwołania - mówi mecenas Wojciech Wójcicki, który z ramienia klubu prowadził sprawę przed organami Polskiego Związku Piłki Nożnej.
Wójcickiego nie dziwi fakt, że czterech z dziewięciu członków trybunału było za utrzymaniem kary degradacji.
- Wiedzieliśmy, że jest nastawienie na wyrzucanie z ligi niezależnie od tego, czy korupcja dotyczyła pięciu czy pięćdziesięciu meczów. Tym większy nasz sukces, że udało nam się niekorzystne orzeczenie zmienić - uważa prawnik.
W futbolowej centrali Jaga nie może już dochodzić swoich racji i kolejną instancją jest Trybunał Arbitrażowy do spraw sportu przy Polskim Komitecie Olimpijskim. Właśnie tam niekorzystne dla siebie orzeczenie zdołał podważyć Widzew Łódź.
Nie abolicja, a amnestia
Wprzypadku białostoczan odwołanie jest też ważne z powodu zapowiadanej przez prezesa PZPN Grzegorza Latę na czerwiec abolicji. Jeśli wyrok wobec Jagi nabierze mocy prawnej, nie będzie o tym mowy.
- Abolicja w języku prawniczym to zaprzestanie ścigania. Zatem jeśli ktoś jest już osądzony, to może liczyć tylko na amnestię - wyjaśnia Wójcicki.
Zarząd klubu nie wyklucza złożenia odwołania, ale wstrzymuje się z jasną deklaracją do czasu otrzymania z PZPNpisemnego uzasadnienia orzeczenia trybunału.
- Wychodząc z obrad, powiedziałem, że skłaniam się ku odwołaniu. Teraz jednak z zaciekawieniem czekam na pismo z Warszawy - mówi prezes Jagiellonii Ireneusz Trąbiński.
Porównani do Zagłębia
Sternikowi żółto-czerwonych chodzi o wypowiedź przewodniczącego trybunału Krzysztofa Malinowskiego, który w ustnym uzasadnieniu stwierdził, że sprawa Jagi była podobna do postępowania wobec Zagłębia Lubin.
- Moim zdaniem, nic nas z Zagłębiem nie łączy. Lubiński klub do końca szedł w zaparte i negował swój udział w aferze korupcyjnej. Poza tym mecze, za które został zdegradowany, decydowały o awansie do ekstraklasy. Czyli było dokładnie odwrotnie niż w naszym przypadku. Ale jak już mówiłem, poczekajmy na uzasadnienie - dorzuca Trąbiński.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?