Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok trenowała na mrozie. Pierwszy trening w 2018 roku (zdjęcia, wideo)

Tomasz Dworzańczyk
Tomasz Dworzańczyk
Pierwszy trening Jagiellonii Białystok w 2018 roku
Pierwszy trening Jagiellonii Białystok w 2018 roku Wojciech Wojtkielewicz
Żółto-czerwoni po dwóch dniach badań i testów medycznych wrócili w środę na boisko. Na pierwszych zajęciach obecnych było 27 zawodników.

Jestem bardzo zadowolony ze wstępnych wyników przeprowadzanych badań, bo mamy teraz wskazówki, jak dalej pracować. Na pewno zimowe okresy przygotowawcze nie są zbytnio lubiane przez piłkarzy, ale też są przyzwyczajeni i mają świadomość, że ciężka praca musi być wykonana i to zaprocentuje w trakcie sezonu - mówi Ireneusz Mamrot, trener Jagiellonii.

Pierwszy zimowy trening trwał blisko półtorej godziny. Zawodnicy ćwiczyli na bocznym boisku stadionu przy ul. Słonecznej. Nie brakowało zajęć z piłką, a wszystko zwieńczyła wewnętrzna gierka 11 na 11. Wśród trenujących brakowało m.in. Dmytro Chomczenowskiego i Ziggiego Gordona (obaj dostali zgodę na szukanie nowych klubów) oraz Łukasza Burligi i Rafała Grzyba. Kapitan Jagi miał się już pojawić po południu na drugich tego dnia zajęciach, natomiast Burliga ma dziś dołączyć do drużyny.

Obecni byli natomiast m.in. Piotr Tomasik, czy Fedor Cernych, o których spekuluje się, że wkrótce opuszczą Białystok. Pierwszy nie był jednak rozmowny i odmówił komentarza na temat ewentualnych przenosin do Lecha Poznań (transfer podobno jest już przesądzony), natomiast drugi z nami chwilę porozmawiał.

- Zostało mi pół roku kontraktu w Jagiellonii i jeśli będzie jakaś oferta z innego klubu, to być może z niej skorzystam - przyznaje Litwin. - Jeśli nie, to po prostu zostanę w Białymstoku. Wszystko mi się tu podoba i na pewno nie będę narzekał z tego powodu, że miałbym tu zostać - dodaje.

Wśród trenujących obecnych było też kilku graczy z zespołu juniorów starszych. Zupełnie nową twarzą był jedynie Ukrainiec Redwan Memeszow, który przyjechał na testy.

- Po pierwszym treningu trudno coś więcej powiedzieć na jego temat. Na razie przeszedł badania i na pewno do końca tygodnia będziemy mu się przyglądać - dodaje Mamrot.

Zajęcia, które odbywały się w środę na sztucznej murawie, miały charakter wprowadzający do ciężkiej pracy, jaką zawodnicy będą mieć do wykonania na zgrupowaniu w Turcji.

- Na pewno będą tam lepsze warunki niż tutaj, ale też nie ma co narzekać na to, co zastaliśmy. Co prawda jest ten minus sztucznej murawy, bo niewiele brakowało, byśmy pierwszy trening przeprowadzili w Pogorzałkach na naturalnym boisku, ale też bardzo mnie straszono tą białostocką zimą. Tymczasem jest naprawdę świetnie - próbował żartować trener, choć temperatura w środę podczas zajęć była jednak ujemna.

Szkoleniowiec Jagi zabierze do Turcji 28 zawodników, w tym czterech bramkarzy. Razem z Marianem Kelemenem, Mariuszem Pawełkiem i Krzysztofem Karpieszukiem trenować będzie na obozie także Błażej Niezgoda z juniorskiej drużyny.

- Zarys listy piłkarzy, którzy pojadą do Turcji już jest gotowy, ale może on jeszcze ulec niewielkiej modyfikacji. Przede wszystkim, jeśli chodzi o młodych zawodników oraz testowanych. Ci, o których mówi się, że mogą odejść, na obecną chwilę są na tej liście - przyznaje Mamrot.

Niewykluczone, że na obóz do Turcji załapie się ktoś zupełnie nowy, kogo w środę na treningu nie było. W kontekście transferu do Jagi wymienia się m.in. prawego obrońcę Jakuba Wójcickiego z Cracovii Kraków.

- Rzeczywiście, jest temat tego zawodnika i mogę potwierdzić, że jesteśmy nim zainteresowani. Ale nic więcej nie mogę na razie powiedzieć, zanim kontrakt nie jest podpisany - zaznacza szkoleniowiec żółto-czerwonych.

Transfery do klubu są głównie determinowane tym, kto ewentualnie opuści zespół. Na razie potencjalni kandydaci do wzmocnienia drużyny są monitorowani, także przez trenera.

- Zdaję sobie sprawę, podobnie jak szefowie klubu, na jakie pozycje byśmy potrzebowali zawodników i nie wykluczam, że uda nam się wzmocnić kadrę jeszcze przed wyjazdem do Turcji - dodaje Mamrot.

Szkoleniowiec ma też plan na blisko trzytygodniowe zgrupowanie w Belek.

- Chcielibyśmy wprowadzić coś nowego w naszej grze i przynajmniej na początku zaskoczyć przeciwników. Mamy pomysł na nowe rzeczy, nad którymi chcemy poćwiczyć, ale też będziemy doskonalić to, co już udało nam się wspólnie wypracować - kończy Mamrot.

Żółto-czerwoni do końca tygodnia będą ćwiczyć dwa razy dziennie. W sobotę czeka ich ostatnia jednostka treningowa w Białymstoku. W niedzielę wyruszają do Turcji, skąd wrócą 2 lutego, tydzień przed startem wiosennej części rozgrywek.

Kadra Jagi na I treningu

Bramkarze: Marian Kelemen, Mariusz Pawełek, Krzysztof Karpieszuk, Błażej Niezgoda.

Obrońcy: Nemanja Mitrovic, Guilherme, Marek Wasiluk, Guti, Ivan Runje, Piotr Tomasik, Dawid Szymonowicz, Luka Asatiani.

Pomocnicy: Taras Romanczuk, Arvydas Novikovas, Przemysław Frankowski, Piotr Wlazło, Martin Pospisil, Mikołaj Nawrocki, Bartosz Bida, Mateusz Nikołajuk, Jakub Tabor, Bartosz Kwiecień, Redwan Memeszew.

Napastnicy: Fedor Cernych, Cillian Sheridan, Łukasz Sekulski, Karol Świderski.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny