Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok. Szukanie nowej jakości. A może Szymon Sobczak?

Wojciech Konończuk
Wojciech Konończuk
Szymon Sobczak w rezerwach strzela ostatnio gola za golem. Nadszedł chyba czas, by dostał szansę w pierwszym zespole.
Szymon Sobczak w rezerwach strzela ostatnio gola za golem. Nadszedł chyba czas, by dostał szansę w pierwszym zespole. Kamil Gołaszewski, jagiellonia.pl
Jagiellonia Białystok strzeliła dotąd tylko dziewięć goli, co jest jednym z najgorszych osiągnięć w PKO BP Ekstraklasie. Kibice od pewnego czasu domagają się pojawienia się w składzie pozyskanego przed sezonem ze Stomilu Olsztyn Szymona Sobczaka.

Pochodzący z Zakopanego napastnik grał dotąd bardzo mało w pierwszym zespole Żółto-Czerwonych. Zaliczył jedynie 13. minut w wygranym przez Jagę 2:1 wyjazdowym spotkaniu z Legią Warszawa. W końcówce potyczki w stolicy goście bronili cennego wyniku i raczej trudno było wykazać walory ofensywne

Sobczak regularnie występuje za to w ekipie trzecioligowych rezerw, gdzie ostatnio idzie mu bardzo dobrze. W meczach z zespołami czołówki - Pogonią Grodzisk Mazowiecki (2:1) i Świtem Nowy Dwór Mazowiecki (3:1) strzelił aż cztery gole, popisując się m. in. kapitalnymi uderzeniami z rzutów wolnych. Dziwi zatem jego brak w pierwszym zespole.

- Nie wiem, skąd te ciągłe pytania. Szymon walczy o miejsce w kadrze meczowej, o miejsce w jedenastce. Zalicza minuty po to, żeby budować formę, iść do przodu i bić się o miejsce w kadrze na następne spotkanie - powiedział na konferencji prasowej po porażce 1:3 z Cracovią trener białostockiego zespołu Bogdan Zając.

Pytania wcale nie są jednak bezzasadne. Tematu by nie było, gdyby inni napastnicy strzelali gola za golem. Tymczasem trzy ostatnie występy to tylko jedno trafienie, autorstwa Jesusa Imaza. A dziewięć zdobytych bramek to jedna z najgorszych ofensyw w lidze. Mniej goli mają tylko Stal Mielec, Piast Gliwice i Warta Poznań.

Dziwi też to, że Sobczak nie znalazł się w składzie nawet wtedy, gdy kontuzjowany był Chorwat Jakov Puljić i tak naprawdę były zawodnik Stomilu Olsztyn nie za bardzo miał z kim przegrywać rywalizację o miejsce w ataku, czy przynajmniej o wejście z ławki rezerwowych.

Zapewne strzelanie goli na trzecioligowych boiskach jest znacznie łatwiejsze niż w w ekstraklasie i nie ma gwarancji, że niespełna 28-letni zawodnik wykorzysta szansę, ale szukając nowej jakości w ofensywie, trener Zając nie powinien pomijać Sobczaka. Szczególnie, że w związku z pandemią i kontuzjami pole manewru szkoleniowiec Jagi ma niewielkie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny