Dzięki zwycięstwu Żółto-Czerwoni zaliczyli ogromny skok w tabeli, awansując ze spadkowego, 16. miejsca na dziewiątą lokatę.
W podstawowym składzie Jagi zabrakło kontuzjowanego Michała Pazdana, w którego miejsce pojawił się powracający po pauzie za żółte kartki Rumun Bogdan Tiru.
Jagiellonia od początku z impetem zaatakowała, a goście nie potrafili wydostać się z własnej połowy. Efektem było kilka bardzo dobrych okazji bramkowych. Taras Romanczuk strzelił pięknie głową, ale z minimalnego spalonego i gol nie został uznany, a potem golkiper Stali Bartosz Mrozek w sobie tylko znany sposób obronił uderzenie z niewielkiej odległości Jesusa Imaza.
Z czasem impet naszego zespołu nieco osłabł, ale wciąż lepsza była Jaga. Wreszcie Imaz dobił własny strzał i było 1:0. Za moment była była kolejna skuteczna dobitka, tym razem Marca Guala po bombie z rzutu wolnego Nene i gospodarze prowadzili już różnicą dwóch trafień. Do przerwy było już 3:0, po kapitalnym uderzeniu Guala.
Po zmianie stron tempo trochę spadło, ale nadal to Jagiellonia rozdawała karty i stwarzała kolejne okazje. Wisienką na torcie była bramka na 4:0, którą fantastyczną przewrotką zdobył Imaz. Zresztą cała akcja białostoczan była godna wielokrotnego oglądania.
WYNIK 9. KOLEJKI
Jagiellonia Białystok - Stal Mielec 4:0 (3:0) . Bramki: 1:0 - Imaz (32), 2:0 - Gual (37), 3:0 - Gual (41), 4:0 - Imaz (65). Żółte kartki: Romanczuk, Matysik - Poręba. Sędziował: Tomasz Musiał (Kraków).
Jagiellonia: Alomerović - Tiru, Puerto, Nastić (46. Matysik), Prikryl, Nene, Romanczuk (68. Wojciechowski), Lewicki (68. Łaski), Cernych, Imaz (80. Bida), Gual (80. Bortniczuk).
Stal: Mrozek - Flis, Matras, Kasperkiewicz, Gerbowski, Żyra (46. Ratajczyk), Wlazło (61. Mak), Getinger (82. Hiszpański), Domański, Vatsuk (46. Lebedyński), Hamulić (61. Poręba).
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?