Reprezentant Polski wystąpił we wszystkich dotychczasowych meczach Jagi, zawsze w podstawowym składzie, zdobywając jedną bramkę. Romanczuk dostał od nas dotąd 44 punkty (skala ocen od jednego do dziesięciu). Najwyższą notę, jaką otrzymał to ósemka, za występ przeciwko Piastowi Gliwice.
Lider naszej klasyfikacji wyprzedza golkipera Jagi Mariana Kelemena i defensora Jakuba Wójcickiego. Obaj piłkarze, podobnie jak Romanczuk, do tej pory nie opuścili żadnego ligowego starcia, ale tylko Słowak rozgrywał je od deski do deski i zgromadził 41 oczek. 38-latek najwyżej, bo na siódemki został oceniony za występy w Lubinie i u siebie z Wisłą Kraków. Z kolei Wójcicki ma na koncie 38 punktów. Najwyższa nota, na jaką u nas zasłużył, to szóstka za spotkania z Arką Gdynia, Piastem oraz krakowską i płocką Wisłą.
Tuż za podium naszego rankingu plasuje się rozgrywający drużyny Ireneusza Mamrota - Martin Pospisil z 34 punktami i najwyższą oceną siedem, po meczach z Arką i Piastem.
Za plecami Czecha są Roman Bezjak (33 punkty) i ex aequo Ivan Runje oraz Guilherme (po 30). Biorąc pod uwagę fakt, że białostoczanie z chorwackim stoperem w składzie tracą zdecydowanie mniej bramek, jego pozycja w rankingu może zaskakiwać. Przypomnijmy jednak, że na ogólną notę składa się suma wszystkich ocen, a Runje z powodu kontuzji opuścił dwie ostatnie potyczki. Pod nieobecność któregoś z podstawowych obrońców grał Lukas Klemenz, który w czterech występach uzbierał 20 punktów.
Dziesiątkę zamykają Arvydas Novikovas i Bartosz Kwiecień, zdobywcy 25 punktów. Na dorobek tego pierwszego złożył się m.in. niewykorzystany rzut karny w Płocku. Właśnie za występ z Nafciarzami, litewski skrzydłowy otrzymał trójkę, czyli najniższą notę przyznaną w tym sezonie.
W gronie piłkarzy, po których kibice spodziewali się zdecydowanie więcej, jest Cillian Sheridan. Irlandczyk dwukrotnie wybiegał w wyjściowej jedenastce białostoczan, a jego postawę w meczach z Lechią Gdańsk i Zagłębiem Lubin, oceniliśmy na piątkę. W sumie rosły napastnik ma na koncie 10 punktów i w klasyfikacji wyprzedza tylko Justasa Lasickasa oraz Piotra Wlazło.
W sumie trener Mamrot jak dotąd wysłał do boju w sumie 22 zawodników. Tylko Romanczuk i Kelemen ani na chwilę nie zeszli z boiska i grali przez 630 minut. We wszystkich potyczkach wystąpił także Wójcicki i Bezjak. Tylko raz szansę dostał jak na razie niedawno ściągnięty do Jagiellonii Lasickas. Litewski pomocnik wystąpił ledwie przez kwadrans w spotkaniu z Miedzią Legnica (2:3). Debiutancki występ wypadł obiecująco, gdyż reprezentant kraju został oceniony przez nas na piątkę.
Dorobek bramkowy naszej drużyny to 10 trafień, co jest piątym wynikiem w ekstraklasie. Skuteczniejsi są tylko gracze Lecha Poznań (13), Wisły Kraków (12), Lechii Gdańsk (11) i Zagłębia Sosnowiec (11).
Także defensywa Jagiellonii należy do czołówki. Sześć straconych bramek to wynik gorszy tylko od Lechii Gdańsk (3) i Białej Gwiazdy (5).
Ranking „Porannego”
1. Taras Romanczuk - 44 punkty; 2. Marian Kelemen - 41; 3. Jakub Wójcicki - 38; 4. Marin Pospisil - 34; 5. Roman Bezjak - 33; 6. Ivan Runje, Guilherme - po 30; 8. Nemanija Mitrović - 29; 9. Karol Świderski - 27; 10. Arvydas Novikovas, Bartosz Kwiecień - po 25; 12. Patryk Klimala - 21; 13. Lukas Klemenz - 20; 14. Mateusz Machaj - 18; 15. Przemysław Frankowski - 16; 16. Bodvar Bodvarsson - 12; 17. Łukasz Burliga, Mile Savković - po 11; 19. Rafał Grzyb, Cillian Sheridan - po 10; 21. Justas Lasickas - 5; 22. Piotr Wlazło - 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
