Jagiellonia Białystok - prezentacja dużyny w galerii Alfa (zdjęcia, 2 x wideo)

[galeria_glowna]

I to właśnie prezydent razem z Wojciechem Strzałkowskim i Wiesławem Wołoszynem wręczali koszulki na rundę wiosenną. Pierwszą otrzymał bramkarz - Grzegorz Sandomierski. Była zielona. Drugi bramkarz z zieloną koszulką to Rafał Gikiewicz. (nr 33), trzeci bramkarz Jagi to Maciej Majewski (nr 29) - jeszcze nie grał w ekstraklasie.

Później koszulki dostali obrońcy.

Ma 18 lat i jeszcze nie grał w ekstraklasie. Mariusz Gogol dostał koszulkę z numerem 2. Numer 4 ma Igor Lewczuk. I to on już ma na swoim koncie bramkę strzeloną Koronie Kielce. Numer 5 dostał Andrius Skerla. Numer 15 należy do Thiago Cionka. Alexis Patricio Norambuena Ruz zagra w wiosennej rundzie ponownie z numerem 17. Kibice powitali go brawami. Koszulkę dostał także Andrzej Niewulis (nr 20).

- Czekamy na mecz z Koroną, mam receptę, ale nie powiem - mówi Andrius Skerla.

Nadszedł czas pomocników. Michał Renusz leczył się kilka sezonów, a teraz kibice bardzo liczą na 22-latka. Dostał koszulkę z numerem 6. I olbrzymie wsparcie kibiców. Po ciężkiej kontuzji wraca Paweł Zawistowski z numerem 8. - Za dwa trzy mecze dojdę do siebie - obiecał. Numer 11 ma ekskapitan Jagi - Hermes Neves Soares. 18-latek Michał Steć to wychowanek Orląt Czyżew. Ma numer 18.

Z numerem 24 zagra Dariusz Jarecki. To zawodnik z najdłuższym stażem w tej drużynie Jagiellonii. Z Mazura Ełk w Jadze gra z numerem 26 19-letni Patryk Gondek.

Bruno Coutinho Martins ma numer 32. Na scenę Alfy wychodził zrelaksowany i uśmiechnięty. Kibice powitali go chóralnym śpiewem.

- Mam nadzieję, że dam jeszcze Jagiellonii kilka fajnych chwil - mówił Dariusz Jarecki. - Potrzebujemy ekstraklasy i o to będziemy walczyć - obiecał.

Wreszcie pojawili się napastnicy.
Z numerem 9 zagra Remigiusz Jezierski. 10 dostał Kamil Grosicki. A kibicom opowiadał o swojej miłości. Dziewczyny na widowni szczerze biły brawo. Z numerem 25 zagra 19-latek Michał Fidziukiewicz, wychowanek białostockiego MOSP-u. Na końcu pojawił się strzelec 131 bramek w polskiej ekstraklasie, 35-letni kapitan drużyny Tomasz Frankowski. Franek, łowca bramek - skandowali na całe gardło kibice. W barwach Jagi strzelił już 14 goli. Gra z numerem 21.

- W zeszłej rundzie trener Probierz pokazał, że nie tylko ja muszę grać w ataku - mówił Tomasz Frankowski. I dodał, że cieszy go tak efektowne spotkanie z kibicami. - Hermes motywuje Latynosów, ja naszych rodaków i wspólnie sobie jakoś radzimy - dodał Frankowski. I przypomniał, ze ma jeszcze na rok kontrakt z Jagiellonią. - Dla takich kibiców nie chce się kończyć gry w piłkę - powiedział na antenie TVP 3 Białystok.

Na koniec koszulki dostali nowi piłkarze.

Numer 3 będzie miał Mladen Kascelan. Z numerem 7 zagra 27-letni Piotr Klepczarek. - Mam nadzieję, ze zagram w pierwszym składzie z Koroną i wygramy ten mecz - powiedział Klepczarek. Z numerem 13 zagra Jarosław Lato. Wcześniej grał m.in. w Śląsku Wrocław i warszwaskiej Polonii. Z numerem 14 zagra 26-letni Marokańczyk Mido. 23-letni król strzelców ligi białoruskiej zagra z numerem 30 Maycon.

- Balszoje spasibo - mówił do białostockich kibiców Maycon.

Następnie pojawili się trenerzy na czele z Michałem Probierzem.

- Będziemy potrzebowali otuchy, ale za trenera przemawia boisko, życzyłbym sobie takiego dopingu jaki był w Białymstoku i obyśmy się utrzymali w ekstraklasie - mówił Probierz. A kibice skandowali jego nazwisko.

W końcu pojawili się na scenie wszyscy piłkarze do wspólnego zdjęcia.