MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok. Joao Moutinho: Jestem nieustępliwy w pojedynkach z przeciwnikami

Wojciech Konończuk
Wszystko wskazuje na to, że Joao Moutinho najszybciej z nowych piłkarzy wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie Jagiellonii
Wszystko wskazuje na to, że Joao Moutinho najszybciej z nowych piłkarzy wywalczy sobie miejsce w podstawowym składzie Jagiellonii jagiellonia.pl
Po wygranej 2:0 inauguracji PKO Ekstraklasy z Puszczą Niepołomice z nowych piłkarzy Jagielloni Białystok najwięcej braw zebrali skrzydłowy Miki Villar (efektowna asysta) i napastnik Lamine Diaby-Fadiga (kapitalny gol). Wygląda jednak na to, że najszybciej miejsce w podstawowym składzie Żółto-Czerwonych wywalczy sobie lewy obrońca Joao Moutinho.

Portugalczyk z Puszczą wszedł na boisko z ławki rezerwowych, ale już w wyjazdowym meczu eliminacji Ligi Mistrzów z FK Poniewież (4:0) wybiegł na boisko w podstawowym składzie.

- Jestem nieustępliwy w pojedynkach z przeciwnikami. Może nie jestem najsilniejszym, czy największym zawodnikiem, ale są pewne sposoby, żeby nadrabiać te braki w fizyczności. Można dobrze przewidywać, starać się rozumować, jak rywale. Staram się grać na wysokiej intensywności i odzyskiwać piłkę najszybciej, jak to możliwe - opisuje siebie Joao Moutinho.

26-letni defensor trafił do Jagiellonii latem z włoskiej klubu Spezia Calcio. Wcześniej reprezentował też:

  • Sporting Lizbona (juniorzy)
  • Akron Zips (juniorzy)
  • Los Angeles FC
  • Orlando City.

Joao Moutinho: Musimy uważać na Radomiak

W stolicy Podlasia Portugalczyk, jak sam zaznacza, odnalazł się bardzo dobrze, w czym duża zasługa jego rodaka - Rui Nene.

- Są też Hiszpanie, z którymi mogę porozmawiać po hiszpańsku. Zarówno Adri, jak i Jesus, czy Miki także mi pomagają. Ponadto każdy w drużynie dobrze mówi po angielsku, dzięki czemu mogę swobodnie poznać się ze wszystkimi. Mamy tutaj fajną grupę ludzi - przekonuje nowy zawodnik Jagiellonii.

Przed Dumą Podlasia trudne wyzwanie, jakim jest wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom. Jagiellończyk docenia klasę rywala, ale zapowiada walkę o zwycięstwo.

- To zespół, w szeregach którego znajduje się wielu bardzo dobrych zawodników, mają sporo indywidualności. Musimy na to uważać. Zawodnicy Radomiaka to piłkarze bardzo techniczni, potrafiący zrobić różnicę - mówi Joao Moutinho. - Powinniśmy być jednak lojalni wobec naszego stylu gry. Chcemy pojechać do Radomia i narzucić ten styl gospodarzom. Oczywiście, musimy brać pod uwagę z kim się mierzymy, ale jednak najważniejsza jest nasza tożsamość - dorzuca.

Trener Adrian Siemieniec: U nas boczni obrońcy maja specyficzną rolę

Najgroźniejszym konkurentem Portugalczyka do występów na lewej obronie wydaje się być Aurelien Nguiamba, który został przekwalifikowany na defensora ze środkowego pomocnika.

- Jeżeli chodzi o Aureliena Nguiambę, to u nas boczni obrońcy mają specyficzną rolę. Oni dużo operują w półprzestrzeniach, gdzie jest zapotrzebowanie na zawodników o profilu takim, jak choćby Michal Sacek, czy Auri, a więc dobrze czujących się z piłką przy nodze, umiejących grać pod presją, precyzyjnie podających. Potrafią dośrodkowywać nie tylko spod linii końcowej, ale również z półprzestrzeni, wiedzą jak posyłać piłki podaniami prostopadłymi. Środkowy pomocnik zatem dobrze odnajduje się na pozycji bocznego obrońcy w naszym systemie gry - tłumaczy trener Jagi Adrian Siemieniec.

Mecz Radomiak - Jagiellonia rozpocznie się w sobotę - 27 lipca, o godz. 17.30. Transmisja w stacji Canal + Sport 3.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny