Portugalczyk z Puszczą wszedł na boisko z ławki rezerwowych, ale już w wyjazdowym meczu eliminacji Ligi Mistrzów z FK Poniewież (4:0) wybiegł na boisko w podstawowym składzie.
- Jestem nieustępliwy w pojedynkach z przeciwnikami. Może nie jestem najsilniejszym, czy największym zawodnikiem, ale są pewne sposoby, żeby nadrabiać te braki w fizyczności. Można dobrze przewidywać, starać się rozumować, jak rywale. Staram się grać na wysokiej intensywności i odzyskiwać piłkę najszybciej, jak to możliwe - opisuje siebie Joao Moutinho.
26-letni defensor trafił do Jagiellonii latem z włoskiej klubu Spezia Calcio. Wcześniej reprezentował też:
- Sporting Lizbona (juniorzy)
- Akron Zips (juniorzy)
- Los Angeles FC
- Orlando City.
Joao Moutinho: Musimy uważać na Radomiak
W stolicy Podlasia Portugalczyk, jak sam zaznacza, odnalazł się bardzo dobrze, w czym duża zasługa jego rodaka - Rui Nene.
- Są też Hiszpanie, z którymi mogę porozmawiać po hiszpańsku. Zarówno Adri, jak i Jesus, czy Miki także mi pomagają. Ponadto każdy w drużynie dobrze mówi po angielsku, dzięki czemu mogę swobodnie poznać się ze wszystkimi. Mamy tutaj fajną grupę ludzi - przekonuje nowy zawodnik Jagiellonii.
Przed Dumą Podlasia trudne wyzwanie, jakim jest wyjazdowy mecz z Radomiakiem Radom. Jagiellończyk docenia klasę rywala, ale zapowiada walkę o zwycięstwo.
- To zespół, w szeregach którego znajduje się wielu bardzo dobrych zawodników, mają sporo indywidualności. Musimy na to uważać. Zawodnicy Radomiaka to piłkarze bardzo techniczni, potrafiący zrobić różnicę - mówi Joao Moutinho. - Powinniśmy być jednak lojalni wobec naszego stylu gry. Chcemy pojechać do Radomia i narzucić ten styl gospodarzom. Oczywiście, musimy brać pod uwagę z kim się mierzymy, ale jednak najważniejsza jest nasza tożsamość - dorzuca.
Trener Adrian Siemieniec: U nas boczni obrońcy maja specyficzną rolę
Najgroźniejszym konkurentem Portugalczyka do występów na lewej obronie wydaje się być Aurelien Nguiamba, który został przekwalifikowany na defensora ze środkowego pomocnika.
- Jeżeli chodzi o Aureliena Nguiambę, to u nas boczni obrońcy mają specyficzną rolę. Oni dużo operują w półprzestrzeniach, gdzie jest zapotrzebowanie na zawodników o profilu takim, jak choćby Michal Sacek, czy Auri, a więc dobrze czujących się z piłką przy nodze, umiejących grać pod presją, precyzyjnie podających. Potrafią dośrodkowywać nie tylko spod linii końcowej, ale również z półprzestrzeni, wiedzą jak posyłać piłki podaniami prostopadłymi. Środkowy pomocnik zatem dobrze odnajduje się na pozycji bocznego obrońcy w naszym systemie gry - tłumaczy trener Jagi Adrian Siemieniec.
Mecz Radomiak - Jagiellonia rozpocznie się w sobotę - 27 lipca, o godz. 17.30. Transmisja w stacji Canal + Sport 3.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?