Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jagiellonia Białystok. Euzebiusz Smolarek nie zagra w przyszłym sezonie

Tomasz Dworzańczyk [email protected] tel. 85 748 95 34
Ebi Smolarek (z lewej) opuszcza Białystok. Być może na Podlasie wróci natomiast Łukasz Tymiński (z prawej), który ostatnio przebywał na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów.
Ebi Smolarek (z lewej) opuszcza Białystok. Być może na Podlasie wróci natomiast Łukasz Tymiński (z prawej), który ostatnio przebywał na wypożyczeniu w Ruchu Chorzów. Wojciech Wojtkielewicz
Euzebiusz Smolarek odrzucił warunki nowego kontraktu i nie zagra w przyszłym sezonie w zespole żółto-czerwonych. To już drugie osłabienie formacji ataku, bowiem wcześniej karierę zakończył Tomasz Frankowski.

O odejściu Smolarka mówiło się już od dłuższego czasu i nie jest to wielka niespodzianka. 32-letni piłkarz otrzymał od władz klubu propozycję nowej umowy, na innych warunkach, raczej mniej korzystnych niż wcześniej.

- Jeśli Ebi je zaakceptuje, to zostanie. W przeciwnym razie nasze drogi się rozejdą - przyznał podczas poniedziałkowej konferencji prasowej Cezary Kulesza, prezes Jagi.

We wtorek wszystko było już jasne. Były reprezentant Polski dał odpowiedź negatywną. Być może wpływ na tę decyzję miało też zatrudnienie Piotra Stokowca na stanowisku trenera. Obaj panowie współpracowali ze sobą wcześniej w Polonii Warszawa. Wówczas ówczesny szkoleniowiec Czarnych Koszul odsunął Smolarka od pierwszego zespołu, zsyłając go do Młodej Ekstraklasy.

Odejście Smolarka komplikuje sytuację w ataku białostockiego zespołu, bowiem karierę zakończył Tomasz Frankowski, a inny napastnik z kadry z poprzedniego sezonu Michał Fidziukiewicz ma ważny kontrakt tylko do końca czerwca i niewiele wskazuje, żeby miał go przedłużyć.

Szefowie Jagi nie ustają więc w poszukiwaniach nowych graczy do pierwszej linii. We wtorek udali się m.in. do Wilna na mecz Żalgirisu z Suduvą Mariampol. Prawdopodobnie obserwowali Kamila Bilińskiego, który w barwach mistrza Litwy prezentuje się w tym sezonie znakomicie. 25-letni napastnik w 14 meczach w tamtejszej ekstraklasie zdobył 13 bramek i zaliczył 5 asyst.

Niewykluczone, że szansę gry w ataku żółto-czerwonych otrzyma ktoś z graczy wypożyczonych ostatnio do innych klubów. Dziś zaplanowano trening, na którym stawić się ma m.in. Jan Pawłowski. Wychowanek Sokoła Sokółka spędził ostatni rok w I lidze - najpierw w Termalice Bruk-Bet Nieciecza, później Olimpii Grudziądz.

- Na pewno przez ten rok nabrałem więcej doświadczenia. Czas spędzony w pierwszej lidze nie był stracony, bo to wyższy poziom od Młodej Ekstraklasy - przyznaje 21-letni napastnik. - Nie ukrywam, że chciałbym wrócić do Jagiellonii, bo w Białymstoku się wychowałem i to jest mój klub. Ale na razie nikt ze mną o tym nie rozmawiał. Otrzymałem tylko informację, że mam stawić się w środę w Pogorzałkach i na razie tyle - dodaje.

Oprócz niego, na zajęciach spodziewani są m.in. Łukasz Tymiński (ostatnio Ruch Chorzów), Damian Kądzior, Tomasz Ptak (obaj Motor Lublin), Krzysztof Baran, Marko Cetkovic (obaj Podbeskidzie Bielsko-Biała), Grzegorz Arłukowicz (Kolejarz Stróże), Andrzej Niewulis (Stomil Olsztyn) oraz Ermin Seratlic (Mladost Podgorica). Do dzisiejszego treningu zostali zaproszeni przez Piotra Stokowca także wyróżniający się zawodnicy z zespołu Młodej Ekstraklasy.
Pierwsza drużyna do zajęć wróci dzień później. Niewykluczone, że wkrótce z kadry ubędzie Tomasz Kupisz. "Przegląd Sportowy" doniósł we wtorek o zainteresowaniu piłkarzem ze strony klubów z włoskiej Serie A. Wśród zainteresowanych wymienia Chievo Werona, Atalantę Bergamo, Catanię i Cagliari.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny