[galeria_glowna]
Piłkarze Jagiellonii na chwilę przed pierwszym gwizdkiem
(fot. Fot. MoDo)
Telewizyjną relację na żywo możesz śledzić TUTAJ lub TUTAJ. Początek spotkania o 20.45.
Trener Michał Probierz zdecydował się na grę dwoma napastnikami - Tomaszem Frankowskim i Kamilem Grosickim. Na prawej pomocy w oficjalnym meczu debiutował będzie w Jadze Tomasz Kupisz.
Jagiellończycy grają w białych strojach. Nie dlatego, że tradycyjne żółto-czerwone barwy kolidowałyby ze strojami piłkarzy Arisu Saloniki. To żółte lub czerwone uniformy sędziów sprawiałaby, że stroje białostoczan niedostatecznie kontrastowałyby z nimi.
Trybuny są już wypełnione. Mecz Jagiellonii z Arisem ogląda 4800 kibiców Jagiellonii i 330 Arisu.
Białostoczanie mają niesamowitego pecha. W 3. minucie, po stracie Grzyba w środku pola Cesarek został faulowany w polu karnym. Sędzia pokazał na wapno. Hiszpan Toni Calvo pewnie wykorzystał jedenastkę. Sandomierski rzucił się w prawy róg bramki, strzał padł w środek. 1:0 dla Arisu.
Trzy minuty później Calvo strzelił drugiego gola. Wolny zawodnik dostał piłkę z prawego skrzydła i wykończył akcję strzałem z siedmiu metrów. Znowu zawiedli defensorzy Jagi. 2:0 dla Arisu.
Za utratę obydwu bramek po części winnym można uznać Igora Lewczuka. Trener Michał Probierz zdjął z boiska zawodnika na początku 23 minuty.
I już minutę później gola dla Jagielloni zdobył Grzyb. W akcji prawą stroną boiska Frankowski podał do Grosickiego, który dośrodkował do Grzyba. Ten ostatni strzelił w środek bramki, ale piłka wpadła do siatki.
W 29 minucie mogło być 3:1 dla Arisu. Po strzale Calvo zza pola karnego Sandomierski nie złapał piłki. Z dobitką biegł Cesare, ale i on nie pokonał Jagiellończyka. W końcu defensor Jagi wybił na rzut wolny. W ciągu kolejnych dwóch minut strzałami na bramkę Greków popisał się Frankowski - strzał celny, zza pola karnego, oraz Grosicki - strzał niecelny, ale z pola karnego.
Jagiellończycy z większą werwą zaczęli przeć ku bramce rywali. Zaowocowało to dwiema żółtymi kartkami dla piłkarzy Arisu. Kartoniki ujrzeli Cesarec po faulu na Grosickim i Calvo po podcięciu Kupisza.
Koniec pierwszej połowy. Jagiellonia Białystok - Aris Saloniki 1:2.
W drugiej odsłonie spotkania zdecydowanie lepszym zespołem na boisku jest Jaga. Piłkarze naciskają i co chwila stwarzają sytuacje strzeleckie. Jest kilka rzutów rożnych. Dobra gra Kupisza. Ale drugiego gola nie ma, a do końca zostało już 30 minut.
Przez kolejne 10 minut Jaga ciągle napiera, Aris prawie nie istnieje. Jagiellończycy są w polu karnym Greków stałymi gośćmi. Kilka strzałów na bramkę. Gola nie ma.
Ostatnie 20 minut gry to nieustanny napór białostoczan. Chociaż Grecy też z rzadka się odgryzali, to jagiellończycy kilka razy mogli doprowadzić do remisu. Przed wyśmienitą okazją stanął Kamil Grosicki, ale z kilkunastu metrów, mając przed sobą tylko bramkarze, fatalnie spudłował przenosząc piłkę na dwukrotnej wysokości poprzeczki.
W ostatniej minucie, trzeciej doliczonej do regulaminowego czasu gry, po akcji po rzucie rożnym z główki strzelał Kupisz. Ale i on spudłował.
Koniec meczu. Jaga przegrała 1:2 i w rewanżu w Salonkach będzie bardzo ciężko.
WYNIK
Jagiellonia Białystok - Aris Saloniki 1:2 (1:2). Bramki: 0:1 - Calvco (3-karny), 0:2 - Calvo (7), 1:2 - Grzyb (24). Żółte kartki: Cesarek, Calvo, Neto. Sędziował: Espen Berntsen (Norwegia). Widzów: 5 tys.
Jagiellonia: Sandomierski - Lewczuk (23. Hermes), Skerla, Cionek, Norambuena, Kupisz, R. Grzyb, Kascelan, Lato (60. Burkhardt), Frankowski (82. Makuszewski), Grosicki.
Aris: Sifakis - Neto, Ronaldo, Lazaridis, Michel, Javito, Nafti (79. Prittas), Vega, Calvo (64. Cesnauskis), Koke (70. Kaznaferis), Cesarek.
Czytaj też:
Jagiellonia - Aris: Krótkie spięcie na konferencji prasowej (wideo)
Trening Jagiellonii przed meczem z Arisem (wideo, zdjęcia)
Jagiellonia Białystok - Aris Saloniki już dziś. Białystok żyje meczem. (wideo, zdjęcia)
Jagiellonia Białystok - Aris Saloniki. Jaga trenowała na podwórku za Cristalem. (zdjęcia)
Jagiellonia - Aris. Dziś żółto-czerwoni na biało.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?