Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jacek Bąk specjalnie dla nas: Sercem będę za Francją

Zbigniew Czyż
Zbigniew Czyż
W niedzielę, o godz. 16, rozpocznie się finał mistrzostw świata w Katarze, Argentyna-Francja. Francuzi stoją przed szansą obrony tytułu wywalczonego cztery lata temu w Rosji.
W niedzielę, o godz. 16, rozpocznie się finał mistrzostw świata w Katarze, Argentyna-Francja. Francuzi stoją przed szansą obrony tytułu wywalczonego cztery lata temu w Rosji. Pawel Relikowski / Polska Press
Argentyna imponuje mi konsekwencją, prezentuje się na mundialu w Katarze bardzo dojrzale, zarówno w obronie, jak i ataku. Gra defensywna zespołu z Ameryki Południowej będzie największym problemem dla Francji. Atuty zespołu Didiera Deschampsa? Duża siła w ataku i szybkość ofensywnych piłkarzy - mówi w specjalnej rozmowie z nami Jacek Bąk, były obrońca reprezentacji Polski, były zawodnik francuskich klubów, m.in Olympique Lyon, RC Lens.

Przed nami finał mistrzostw świata w Katarze, Argentyna-Francja, niedziela, godz. 16. Której reprezentacji daje pan więcej szans na zwycięstwo?
Minimalnie wyżej oceniam szanse Argentyny, daję jej 60 procent, Francji 40. Chciałbym się jednak mylić, sercem będę za "Trójkolorowymi". We Francji grałem przez wiele lat, (1995-2001 Olympique Lyon, 2001-2005 RC Lens, przyp. red.).

Argentyna i Francja zasłużyły najbardziej spośród wszystkich drużyn na udział w meczu o złoty medal?
Tak. Poza tym, myślę, że gdyby na przykład Chorwacja zagrała przeciwko Francji, finał nie wzbudzałby tylu emocji. Zmierzą się zespoły z dwóch różnych kontynentów, o innej kulturze gry, kibicowania, mentalności, podejścia do futbolu. Uważam, że aktualnie, to są rzeczywiście dwie najlepsze reprezentacje na świecie.

Jakie atuty w starciu z Francją będzie mieć Argentyna? Jeśli wygra, obroni tytuł z Rosji i przejdzie do historii futbolu jako trzecia drużyna, która dwa razy z rzędu zdobywała mistrzostwo świata.
Argentyna imponuje mi konsekwencją, prezentuje się bardzo dojrzale, zarówno w obronie, jak i ataku. Gra defensywna zespołu z Ameryki Południowej będzie największym problemem dla Francji. Poza tym, Argentyńczycy prezentują na mundialu bardzo agresywny futbol, świetną robotę wykonuje Leo Messi.

Czym Francja może zaskoczyć Argentynę?
Przede wszystkim siłą swojego ataku, szybkością kilku zawodników. Francja ma tak znakomitych piłkarzy jak Kylian Mbappe, Olivier Giroud, Antoine Griezmann. Niestety, samym atakiem meczu się nie wygra, dlatego jeśli drużyna Didiera Deschampsa myśli o mistrzostwie świata, musi dołożyć bardzo dobra postawę w defensywie. A w niej, nie gra w Katarze tak dobrze, jak Argentyna. To jest jednak wielki finał, zmierzą się dwie najlepsze obecnie reprezentacje i wszystko jest możliwe. Nie mogę się już doczekać tego spotkania, zapowiada się naprawdę frapująco. Będę trzymał kciuki za Francję. Wierzę, że trener Deschamps pozmienia kilka szczegółów, dzięki czemu, to drużyna z Europy wyjedzie z Kataru ze złotym medalem.

Dla kibiców reprezentacji Polski, skład drużyn biorących udział w finale może być małym pocieszeniem. O złoty medal zagra zespół, z którym nasza reprezentacja mierzyła się w fazie grupowej, Argentyna oraz Francja, która pokonała "biało-czerwonych" w 1/8 finału.
Z tego powodu możemy nosić głowę bardziej podniesioną do góry. Nasza reprezentacja przegrała w Katarze tylko z tak dwiema świetnymi drużynami, a nie z przeciętnymi.

Kto zasługuje na miano najlepszego piłkarza turnieju?
Na ten moment Leo Messi wyprzedza w moim rankingu Kyliana Mbappe, ale nieznacznie. Myślę, że o ostatecznym zwycięstwie Messiego lub Mbappe zadecyduje niedzielny finał. Jeżeli jeden z nich zagra fenomenalny mecz, zdobędzie bramkę lub nawet dwie, to on sięgnie po tytuł MVP mistrzostw. Bardzo dobrze prezentuje się też Antoine Griezmann, ale raczej nie będzie brany pod uwagę w tym rankingu.

Już tylko jeden mecz pozostał do końca mundialu nad Zatoką Perską. Jaki to był turniej?
Na pewno kończy się bardzo dziwny mundial. Za oknem w Polsce mnóstwo śniegu, a my emocjonujemy się mistrzostwami świata. Po raz pierwszy w historii rozgrywane są o tej porze roku, mam nadzieję, że po raz ostatni. Zobaczyłem w telewizji prawie 80 procent wszystkich meczów, ale nie czuję do końca klimatu mistrzostw. Brakowało mi odpowiedniej atmosfery na trybunach. Do Kataru polecieli tylko ci kibice, których na to stać. Futbol powinien być bardziej dostępny dla wszystkich, niekoniecznie tylko tych z wypchanym portfelem.

Na koniec, zapytam o wciąż obecnego jeszcze selekcjonera reprezentacji Polski, Czesława Michniewicza. Polski Związek Piłki Nożnej i Cezary Kulesza, powinien przedłużyć z nim umowę, czy go zwolnić?
Ja na pewno zatrzymałbym Czesława Michniewicza. Zrealizował wszystkie stawiane przed nim zadania. Nie siedzę w środku reprezentacji i nie wiem, jaka panuje w niej atmosfera, ale można usiąść z trenerem do rozmów i wszystko przedyskutować. Czesław Michniewicz zarobił dla PZPN-u bardzo dużo pieniędzy. Najpierw, za awans na mistrzostwa świata, potem za wyjście z grupy, ale także za utrzymanie się reprezentacji Polski w Dywizji A Ligi Narodów. Być może niektóre sprawy można trochę inaczej poukładać, ale myślę, że warto dać mu następną szansę.

Rozmawiał Zbigniew Czyż

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jacek Bąk specjalnie dla nas: Sercem będę za Francją - Portal i.pl

Wróć na poranny.pl Kurier Poranny