Tak czystej formy teatru połączonej z użytymi w sposób sensowny, wręcz fenomenalny multimediami jeszcze nigdy nie widziałem – mówi prof. Wiesław Czołpiński dyrektor festiwalu o spektaklu „Gdzieś indziej” teatru ze słoweńskiej Lublany. W najbliższy wtorek uświetni on oficjalny początek święta lalkarzy z całego świata.
Ale pierwsze pokazy ruszą już w poniedziałek w budynku Wydziału Sztuki Lalkarskiej. Białostoczanie i goście z całego świata będą mogli zobaczyć nad czym ostatnio pracują studenci, co ich zajmuje. Bo ideą białostockiej imprezy jest możliwość spotkań, konfrontacji działań teatralnych i dyskusji.
– Jestem przekonana, że współorganizując festiwal umożliwiamy uczestnikom obserwację, inspirację i wzbogacenie doświadczeń dla całego środowiska lalkarskiego – potwierdza Marta Rau, prezeska Białostockiego Stowarzyszenia Artystów Lalkarzy.
– Możemy skonfrontować nasze polskie myślenie z myśleniem europejskim o teatrze lalek, o tym czym lalka jest albo i nie jest, i spotkać się, pogadać i często stworzyć coś nowego – dodaje dr Katarzyna Siergiej, prodziekan Wydziału Sztuki Lalkarskiej.
W tym roku po raz pierwszy kilka spektakli będą mogli zobaczyć mieszkańcy Łomży, Suwałk i Supraśla.
– Nasz festiwal to wyjątkowa okazja do spotkania młodych ludzi z profesjonalistami – podkreśla prof. Czołpiński. Oprócz spektaklu z Lublany „Gdzieś indziej” warto zobaczyć święcące triumfy nawet w Nowej Zelandii francusko–norweskie „Popioły” czy grecką „Żyrafę”. Białostoczanie po raz pierwszy będą mogli obejrzeć przedstawienie „O rycerzu bez konia”, które w słowackich Koszycach wyreżyserował Jacek Malinowski, dyrektor Białostockiego Teatru Lalek. Jubileusz 65–lecia funkcjonowania w mieście tej instytucji kultury zwieńczy cały festiwal wpisany również w kalendarz tegorocznych Dni Miasta Białegostoku. Andrzej Beya–Zaborski, aktor BTL, na osobnej gali odbierze z rąk prezydenta jego Nagrodę Artystyczną.
W czasie trwania festiwalu siedziba Wydziału Sztuki Lalkarskiej będzie w ciekawy sposób iluminowana. W czwartek, od godz. 15.30, w BTL ruszy wydawanie bezpłatnych biletów na spektakle profesjonalne.
Opis spektaklu "Gdzieś indziej"
„Gdzieś indziej” to przedstawienie dotykające tematu, o którym niełatwo jest mówić. To historia małej Dziewczynki, która nagle zmuszona jest stawić czoło wojnie. Przerażające samoloty krążą wokół miasta, ulice są puste, na półkach sklepowych nie ma już nic do jedzenia. Szkoła jest zamknięta. I ciągle słychać strzały…niedaleko. Świat wokół zmienił się w jednej chwili. I stał się nie do zniesienia. Dziewczynka marzy więc o wyjeździe na wieś, gdzie mogłaby żyć normalnie.
Jak wygląda horror wojny widziany z perspektywy małego dziecka? Tylko z tej pozycji możemy w pełni zrozumieć absurd przemocy, jaką niesie zbrojny konflikt. Każdy z nas może być na niego narażony. Dlatego tak ważne jest, by opowiadać o nim młodym ludziom.
Temat absurdalności wojny jest delikatny i niezwykle bolesny. Dlatego też jest często przemilczany. I choćby z tego powodu wystawienie „Gdzieś indziej” będzie niezwykłym wydarzeniem, nie tylko ze względu na temat, ale i zastosowane środki teatralne.
Aktorka-lalkarka sama tworzy świat wojny widziany oczami Dziewczynki. Za pomocą swoich pędzli i farb maluje górzysty krajobraz, wieżowce i wstrętnych żołnierzy, zbliżających się do miasta. Projekcje multimedialne zabiorą widzów w samo serce wydarzeń ukazujących okrucieństwa zbrojnego konfilktu, które – na szczęście – dzieją się gdzieś indziej. A może nie?
Sprawdź szczegóły: IX Międzynarodowy Festiwal Szkół Lalkarskich LALKANIELALKA 2018 - PROGRAM
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
