27-letni Ivan Runje trafił do Jagiellonii latem 2016 roku. Obrońca, który wcześniej występował w cypryjskiej Omonii Nikozja, kosztował białostoczan zaledwie 50 tysięcy euro. Szybko okazało się, że jego transfer był strzałem w dziesiątkę. Chorwat od razu wywalczył sobie pewne miejsce w składzie żółto-czerwonych i stał się jedną z największych gwiazd ligi.
Nic dziwnego, że latem na Podlasiu nie byli zainteresowani zapytaniami Slavii Praga, a zimą odrzucili bardzo korzystną ofertę z izraelskiego Maccabi Tel-Awiw. Teraz o angaż Chorwata stara się Achmat Grozny. Rosjanie są w stanie zapłacić za obrońcę Jagiellonii blisko milion euro.
- Pod względem finansowym to jest bardzo dobra oferta również dla mnie - zdradza nam Runje. - Pieniądze nie są jednak jedynym wyznacznikiem. Chciałbym zostać w Jagiellonii. Czuję się tu dobrze, bo kibice mnie kochają i mam wsparcie trenera. Na tę chwilę nie potrzebuję zmian - zapewnia piłkarz.
Warto dodać, że Runje w kwietniu tego roku podpisał nowy kontrakt z wicemistrzami Polski, który obowiązuje do 2021 roku. Chorwat w żółto-czerwonych barwach rozegrał dotychczas 66 spotkań. W 27 z nich zespół zachował czyste konto.
Zobacz koniecznie: Dzień Sportu na stadionie miejskim. Prezentacja strojów i spotkanie z piłkarzami Jagiellonii [ZDJĘCIA, WIDEO]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?