Bielszczan jesienią zastopować umiały tylko Promień Mońki (3:3 u siebie) i Cresovia Siemiatycze (0:0 na wyjeździe). Mimo to przewaga drużyny Pawła Bierżyna nad drugą w tabeli Wissą Szczuczyn to tylko trzy punkty (i zaległe spotkanie Tura z Warmią Grajewo). Wiosenny wyścig o awans zapowiada się więc bardzo ciekawie.
W kraju lepszy bilans od bielszczan ma tylko dominująca w grupie II województwa lubelskiego Tomasovia Tomaszów Lubelski, która wygrała 17 spotkań i raz zremisowała. Podziw budzi też bilans bramkowy Tomasovii - 66:6 i aż 18 punktów przewagi nad drugim w tabeli Kryształem Werbkowice.
Dwa remisy i 14 zwycięstw ma na swoim koncie Stolem Gniewino w IV lidze województwa pomorskiego. Co ciekawe, Stolem wcale nie jest liderem, bo oczko więcej ma prowadząca Kaszubia Kościerzyna (14 wygranych i trzy remisy).
Pogromcy jesienią nie znalazła też Mazovia Mińsk Mazowiecki w grupie II na Mazowszu (dziewięć triumfów i sześć remisów). Daje to jej jednak dopiero drugie miejsce, ze stratą czterech oczek do liderującej Pilicy Białobrzegi.
W grupie łódzkiej znakomicie spisują się rezerwy ŁKS-u. Łodzianie wygrali 15 razy i czterokrotnie remisowali. Stawkę czwartoligowców bez porażki uzupełnia Ruch Zdzieszowice, który w województwie opolskim ma bilans 17 zwycięstw i trzy remisy.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?