Białostocki Instytut Pamięci Narodowej ma swój wkład w budowę nowej polskiej placówki muzealnej. Fragmenty pomnika Lenina znalezionego w jednej z mogił, klucze, guziki, fragmenty odzieży klamerki, okucia portmonetki, fragment podkowy, łyżki i gwoździe. Takie przedmioty z zakończonego śledztwa w sprawie mordu Żydów w Jedwabnem przekazano do depozytu Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku. Odnaleziono je w czasie prac ekshumacyjnych przeprowadzonych w 2001 roku.
- Gdańskie muzeum zainteresowało się dowodami z tego śledztwa - mówi Zbigniew Kulikowski, szef pionu śledczego IPN w Białymstoku. - Przekazaliśmy tylko część dowodów rzeczowych, zachowaliśmy m.im. znalezioną amunicję.
Na razie nie wiadomo, w jaki sposób eksponaty z Podlasia będą wykorzystane w muzeum w Gdańsku. W pierwszej kolejności przedmioty te muszą być poddane konserwacji i zinwentaryzowane. Muzeum II Wojny Światowej jest w trakcie tworzenia, tymczasowo mieści się przy ul. Długiej 81/83. W 2014 roku ma być oddany do użytku nowoczesny budynek, do którego przeniesie się placówka.
Według ustaleń kilkuletniego śledztwa IPN, 10 lipca 1941 roku w Jedwabnem doszło do masowego zabójstwa obywateli polskich narodowości żydowskiej. Ofiary zgromadzono na rynku miejskim, gdzie kazano im rozbić pomnik Lenina. Następnie kazano im dźwigać fragment rozbitego popiersia do stodoły na skraju miasteczka. Część z tej grupy zgładzono w nieustalony sposób, a ciała wrzucono do grobu wykopanego wewnątrz stodoły. Na zwłoki w grobie wrzucono części rozbitego pomnika. Następnie żywcem spalono kolejną grupę co najmniej 300 osób.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
