Eliminacje skoku wzwyż trwały 2,5 godziny i przeprowadzone były w niesamowitym upale. Kamila Lićwinko reprezentująca Podlasie Białystok rozpoczęła konkurs od pokonania poprzeczki zawieszonej na wysokości 186 cm. Później przeskakiwała 190, 193 i wreszcie 195 cm. Jednak za każdym razem w drugim próbach. Aby dostać się do finału trzeba było przeskoczyć 195 cm i Kamila Lićwinko dokonała tego. W tym sezonie nasza lekkoatletka nie skakała jeszcze tak wysoko.
- To był bardzo ważny konkurs, a ja czułam się dobrze. Pod koniec jednak zakręciło mi się w głowie. Przestałam też biegać tak, jak potrafię. Cieszę się jednak z tego, że powalczyłam. Wiedziałam, że jak nie skoczę 1,95 m to nie będzie mnie w finale. Udowodniłam sobie, że jestem w wysokiej dyspozycji - powiedziała po zakończeniu konkursu.
Finał skoku wzwyż odbędzie się w sobotę.
Niestety z dalszej rywalizacji odpadła m.in. kobieca sztafeta 4x100 metrów. Olimpijka z Podlasia Białystok Marlena Gola nie wystąpiła w sztafecie.
Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
