Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Inwestycje w Podlaskiem. W 2017 roku inwestujemy w drogi i szpitale

Julia Szypulska
Julia Szypulska
Kroiliśmy ten budżet na ile nas stać, żeby był prorozwojowy - podkreślał wczoraj marszałek województwa Jerzy Leszczyński
Kroiliśmy ten budżet na ile nas stać, żeby był prorozwojowy - podkreślał wczoraj marszałek województwa Jerzy Leszczyński Andrzej Zgiet
Tak wynika z projektu budżetu województwa podlaskiego na przyszły rok. Ponad 43 proc. wpływów będzie pochodzić z funduszy unijnych.

Jest to budżet optymalny - ocenił wczoraj Jerzy Leszczyński, marszałek woj. podlaskiego. - Chodziło nam przede wszystkim o zabezpieczenie funduszy na wkład własny do inwestycji, a więc na rozwój województwa. Będziemy inwestować w nasze jednostki, zwłaszcza ochrony zdrowia i kultury oraz w drogi.

Dodaje też, że aż 40 proc. inwestycji, to budowa bądź remonty dróg. W porównaniu do ubiegłego roku wydatki na ten cel wzrosły kilkukrotnie. Na drogi wojewódzkie samorząd chce wydać w przyszłym roku ponad 281 mln zł. Przykładowe inwestycje to przebudowa drogi nr 673 z Dąbrowy Białostockiej do Sokółki czy też drogi nr 690 Ciechanowiec-Ostrożany.

Światło rozbłyśnie na 16 ulicach w Białymstoku

Ponad 260 mln zł trafi do placówek ochrony zdrowia. To pieniądze na inwestycje w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego oraz poręczenie szpitalom kredytów.

Tradycyjnie sporo pochłonie oświata. Samorządowi wojewódzki podlega w sumie pięć placówek, m. in Szkoła Policealna nr 1 w Białymstoku oraz Centrum Edukacji Nauczycieli w Białymstoku, Łomży i Suwałkach. Do ich funkcjonowania trzeba dopłacić ponad 4 mln zł.

Gmina ma pomysł. To ma być miejsce do spotkań, odpoczynku i terapii

Na przyszły rok zaplanowano znacznie większy deficyt budżetowy niż w tym roku - prawie 70 mln zł. Zdaniem Henryka Gryko, skarbnika województwa, to wciąż bezpieczny poziom. - Ważny jest nie tyle poziom deficytu, co powód, dla którego powstaje - czy z powodu bieżących wydatków, czy też inwestycji - wyjaśnia. - Nasze długi są prorozwojowe. Mamy do wykorzystania ostatnie już chyba tak duże unijne pieniądze i byłoby grzechem nie skorzystać. Deficyt, który powoduje zwiększenie funduszy zewnętrznych ma sens. Nasze zadłużenie wynosi w tej chwili 53 mln zł i jak na województwo to śmieszne pieniądze.

Sitarska z opóźnieniem. Po raz kolejny

I dodaje, że i tak będziemy jednym z najmniej zadłużonych województw w Polsce. Mamy też mniejsze niż inni tzw. wydatki bieżące. Na przykład na utrzymanie urzędu marszałkowskiego wydajemy ponad 135 mln zł.

Władze województwa przyznają, że to co mogłoby być lepsze, to struktura dochodów. W przypadku przyszłorocznego budżetu aż 43,5 proc. (233 mln zł) wpływów stanowić będą dotacje z Unii Europejskiej.- To jest ratunek dla wielu ważnych dziedzin życia - nie ma wątpliwości skarbnik.

Las Zwierzyniecki. Ścieżki biegowe w Zwierzyńcu [MAPA]

Dochody własne, czyli głównie wpływy z podatków CIT, PIT to ponad 20 proc. W przyszłym roku wyniosą one 107 mln zł. Tutaj w porównaniu do innych województw jesteśmy na szarym końcu. Rekordzistą jest woj. mazowieckie, gdzie udział dochodów podatkowych wynosi prawie 60 proc. Nieźle jest też w Wielkopolsce - ponad 52 proc. czy na Dolnym Śląsku - 46,7 proc.

Postanowiliśmy przyjrzeć się miejscom, wydarzeniom i imprezom, które istnieją w Polsce czy na świecie a które mogłyby powstać także w Białymstoku. Część z nich jest realna, część to tylko marzenia, a część trzeba potraktować z przymrużeniem oka. Zapraszamy na subiektywne zestawienie stworzone przez naszą redakcję.

Czego brakuje w Białymstoku? Oto nasze propozycje [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny