Według szybkiego szacunku Głównego urzędu Statystycznego (GUS), w czerwcu inflacja liczona w skali rocznej podskoczyła z 1,7 do 1,9 proc. To przede wszystkim wpływ wysokich notowań ropy naftowej, w wyniku czego paliwa na naszych stacjach podrożały aż o 15,2 proc. w porównaniu do cen z czerwca 2017 r.
Swoje przysłowiowe „trzy grosze” dołożyło też do tego osłabienie złotego wobec dolara, w wyniku czego import surowca stał się bardziej kosztowny.
Zmniejszyła się natomiast dynamika wzrostu cen żywności i napojów bezalkoholowych. Jeszcze w kwietniu żywność była droższa niż przed rokiem o 4,1 proc., w maju różnica ta stopniała do 3 proc. a w czerwcu do 2,7 proc.
Od lipca powinniśmy obserwować obniżenie się wskaźnika inflacji, związane z wysoką statystyczną bazą odniesienia z ubiegłego roku, gdy zarówno inflacja, jak i szczególnie ceny żywności bardzo mocno szły w górę.
O ile w najbliższych miesiącach nie przeszkodzą skutki suszy oraz wysokich notowań ropy naftowej, tegoroczna inflacja będzie prawdopodobnie nieco niższa niż w 2017 r., co utwierdzi Radę Polityki Pieniężnej w zamiarze utrzymywania stóp procentowych na niezmienionym, rekordowo niskim poziomie jeszcze przez dłuższy czas.
Roman Przasnyski, Główny Analityk GERDA BROKER
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?