Angelika Kostro i Karolina Grzybko to siostry. Obie od dziecka uwielbiają pływać. Pani Angelika jest instruktorem, a pani Karolina trenerem pływania, obie są ratownikami WOPR. Obie też skończyły Akademię Wychowania Fizycznego w Warszawie. W trakcie studiów pomagały w prowadzeniu szkoły pływania niemowląt w Warszawie – pierwszej takiej w Polsce.
– Tam zdobyłyśmy niezbędną wiedzę i praktykę – przyznaje Angelika Kostro.
Po skończeniu studiów wróciły do Białegostoku. Każda znalazła pracę jako nauczycielka wychowania fizycznego w szkole.
– Ale z pomysłu otwarcia szkoły pływania dla niemowląt nie chciałyśmy zrezygnować – mówi Karolina Grzybko.
Zobacz także. Im się udało. Julita Oleńska-Karwowska - makijażystka, kosmetolog, charakteryzatorka z własną Pracownią Wizażu
Pomysł miały dopracowany już na studiach. Wiedziały, że chcą prowadzić zajęcia z niemowlętami i małymi dziećmi przy współudziale rodziców. Początek to adaptacja, zapoznanie się z wodą, później jest czas na uczenie dzieci utrzymywania się w wodzie na grzbiecie, piersiach i w pozycji pionowej, nauczenie opadów do wody, zanurzania się pod wodę z pomocą rodziców. Potem dopiero zajęcia bardziej zaawansowane: skoki do wody, wyławianie przedmiotów, pływanie.
Zaczęły od szukania pływalni takiej, która spełniałaby odpowiednie warunki, by można tam prowadzić bezpieczne zajęcia z dziećmi. Zależało im, by rodzice mieli do dyspozycji oddzielną szatnię, by spokojnie i bez tłoku przygotować swoje pociechy do zajęć. Sprawdzały też, który basen ma odpowiedni brodzik. Potem negocjowały warunki i godziny wynajęcia basenu.
Na początek musiały też sporo zainwestować. Kupiły przewijaki i mnóstwo zabawek do wody: rękawki, maty pływackie, kostki wypornościowe, piłeczki. Cały czas sukcesywnie coś jeszcze dokupują. Dzięki temu zajęcia są atrakcyjne.
Sporo kosztowało je też wydrukowanie ulotek, plakatów, zrobienie strony internetowej. Starały się, by o Kajtku usłyszało jak najwięcej osób, więc pokazywały się na wszelkich możliwych targach, informowały o swojej firmie znajomych na portalach społecznościowych, a ci nierzadko przesyłali wiadomość dalej. Dlatego, gdy ruszyły z pierwszymi zajęciami, na brak chętnych nie mogły narzekać.
Po wakacyjnej przerwie od września znów ruszają z kursami. A w planach mają prowadzenie takich kursów w innych miejscowościach na Podlasiu. Na początek – w Hajnówce.
– Mam nadzieję, że i to się nam uda – mówi pani Angelika.
Rady dla początkujących
♦Przed otworzeniem firmy dokładnie przemyśl, przekalkuluj i zaplanuj.
♦Nie myśl, że od razu będziesz zarabiać duże pieniądze.
♦Staraj się nie przeinwestować. Lepiej inwestować etapami. Jednak z drugiej strony musisz uważać, by mieć w firmie wszystko, co jest potrzebne – tak, by klient był zadowolony.
♦Reklamuj się wszędzie, gdzie się da.
♦Szanuj klienta.
Komu się udało
Im się udało to cykl, w którym prezentujemy ciekawych ludzi i ich sposób na życie. Jeżeli prowadzisz firmę, stworzyłeś coś z niczego, odniosłeś sukces zawodowy – podziel się z nami i Czytelnikami swoją receptą na powodzenie i satysfakcję w interesach.
Kontakt: tel. 85 748 96 59, e-mail: [email protected]
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?