W prowadzeniu firmy Aleksander Zacharczuk ma doświadczenie.
– Na własny rachunek działam już od 16. roku życia. Próbowałem handlu motocyklami, trochę grałem na giełdzie – opowiada pan Aleksander. I przyznaje, że zdobyte doświadczenie – mimo że w zupełnie innej branży – przydaje mu się teraz. – Tylko raz w życiu pracowałem u kogoś na etacie. Byłem doradcą finansowym. Tam też zdobyłem doświadczenie, które teraz mi się przydaje. Dzięki wiadomościom i umiejętnościom, które tam zdobyłem, o wiele bardziej uważnie i wnikliwie podchodzę do wszelkich dokumentów – mówi pan Aleksander.
Zobacz także. Im się udało. BenefitClub - kolejny pomysł na biznes Marcina Krejzy
Teraz pan Aleksander studiuje zarządzanie przedsiębiorstwem na Uniwersytecie w Białymstoku.
– Pomyślałem, że fajnie by było połączyć teorię z praktyką i znów otworzyć własny biznes – mówi.
Od początku myślał o branży gastronomicznej. Chciał otworzyć budkę z kebabem przy dworcu.
– Porozmawiałem o tym pomyśle ze znajomymi, którzy działają w tej branży. Odradzili mi – mówi pan Aleksander.
Zaproponował więc współpracę dobremu koledze, który od lat ma w centrum Białegostoku klub karciany – Va Bank.
– Miał w kuchni prawdziwe włoskie piece do wypiekania pizzy, które cały czas stały nieużywane. Zapytałem, czy będę mógł z nich korzystać.
Kolega oczywiście się zgodził, więc pan Aleksander rozpoczął szukanie kucharza.
– Znaleźliśmy Włocha, który robieniem pizzy zajmuje się już 16 lat. Przywiózł wszystkie potrzebne receptury, swoje tajemnice. Stworzył smak naszej pizzy – mówi Aleksander Zacharczuk.
Zobacz także. Białostocki Dragoman tłumaczy z 30 języków
Choć w lokalu działają teraz dwie oddzielne firmy – kelnerki z klubu karcianego przyjmują zamówienia również na pizzę.
– Ale ja stawiam przede wszystkim na dowóz pizzy – mówi pan Aleksander.
Dlatego już na początku wydrukował dużą liczbę ulotek. Poskutkowało. Telefon się rozdzwonił. Tym bardziej, że Aleksander Zacharczuk stara się konkurować z innymi również ceną.
Rady dla początkujących ♦ W prowadzeniu firm przydaje się doświadczenie.
♦ We wszystkim, co robisz, staraj się być profesjonalistą.
♦ Nie da się założyć firmy bez odpowiedniego kapitału. Najpierw więc postaraj się o zaplecze finansowe.
♦ Jeśli myślisz o prowadzeniu firmy, naprawdę musisz chcieć to robić. Jeśli nie będziesz przekonany do swego pomysłu – masz niewielkie szanse na powodzenie.
♦ Jeśli masz marzenia – realizuj je. Na tym naprawdę można zbudować sukces.
Komu się udało
„Im się udało” to cykl, w którym prezentujemy ciekawych ludzi i ich sposób na życie. Jeżeli więc prowadzisz firmę, stworzyłeś coś z niczego, odniosłeś sukces zawodowy – podziel się z nami i Czytelnikami swoją receptą na powodzenie i satysfakcję w interesach.
Kontakt: tel. 85 748 96 59,
e-mail:[email protected]
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?