Im się udało. Leviteo - postawili na nowe technologie

Robert Ołtarzewski na studia wyjechał z Białegostoku do Warszawy. Skończył psychologię w zarządzaniu na uczelni Koźmińskiego. Już na drugim roku studiów zaczął swoją przygodę z biznesem. Przez dziewięć lat pobytu w stolicy prowadził kilka firm – każda z branży nowych technologii.
Kolega opowiedział mu o Arturze Czemielu – białostockim informatyku, wszechstronnym programiście, z dużą wiedzą o technologii 3D, a jednocześnie człowieku nie bojącym się biznesowych wyzwań.
– Poznaliśmy się. I uznaliśmy, że mimo że nasze działalności mogą być dla siebie konkurencją, to mamy duże pole do współpracy – przyznaje Artur Czemiel.
– Doszliśmy do wniosku, że warto popróbować razem – dodaje Robert Ołtarzewski.

Po kilku miesiącach okazało się, że wspólnych projektów i pomysłów jest tak wiele, że trudno je realizować na zasadzie współpracy dwóch firm. Postanowili więc zostać wspólnikami i poprowadzić jedną firmę – Leviteo powstało w lutym tego roku. 

Na początku pracowali tylko we dwóch – w mieszkaniu. Szybko okazało się, że tempo rozwoju spółki jest tak duże, że potrzebują ludzi do pomocy i większego pomieszczenia. Dziś, po kilku miesiącach działalności, zespół Leviteo liczy 14 osób, a firma mieści się w niemal 200-metrowym biurze. Przestał też wystarczać sprzęt i oprogramowanie, jakie mieli na początku, więc potrzebne były zakupy.
– Fundamenty firmy zostały stworzone. Choć nie zmienia to faktu, że są to początki. Ale dajemy sobie radę sami – wyjaśnia pan Robert.
– Specjalizujemy się w produkcji własnych autorskich projektów i ich komercjalizowaniu – wyjaśnia pan Robert. – Aktualnie skupiamy się na kilku kluczowych projektach. Najciekawszym, innowacyjnym na skalę międzynarodową, jest nasz autorski silnik graficzny umożliwiajacy tworzenie grafiki 3D i 2D.

Tych projektów w Leviteo jest naprawdę wiele. Dlatego właściciele spółki postanowili stworzyć cztery główne marki projektowe. – W  Leviteo Software produkujemy oprogramowanie, przy wspomnianym już silniku graficznym. W Leviteo Mobile spółka realizuje projekty aplikacji mobilnych – opowiada pan Robert. –  Wśród naszych autorskich realizacji mamy gry i aplikacje użytkowe. Liczba pobrań aplikacji z naszych kont oscyluje w granicach dwóch milionów.
– Mamy świetnych ludzi w zespole, którzy są bardzo ambitni i zdolni – przyznają właściciele.

Spółka prowadzi również prace projektowe w ramach swojej marki Leviteo Ad Network. Jest  to produkcja autorskiej sieci reklamowej dla rynku aplikacji mobilnych, której przewagą mają być unikalne na skalę światową możliwe do wyświetlania formaty reklamowe w technologii 3D.
Współwłaściciele Leviteo przyznają też, że rekrutację w firmie od jakiegoś czasu prowadzą praktycznie non stop. Właśnie dlatego firma nawiązała współpracę z PB.
– Nie trzeba wyjeżdżać z Białegostoku, by działać na rynku globalnym – przekonują. 

Rady dla początkujących:

• Warto próbować. I pamiętać, że przedsiębiorczość to zawsze duża odpowiedzialność i ryzyko. Nie zniechęcajmy się więc tylko dlatego, że są problemy. Lepiej patrzeć na to w pozytywnym świetle – że rozwiązywanie pewnych problemów może być bardzo konstruktywne i motywujące do dalszego działania.
• Przepis na sukces? Duża doza odwagi, determinacji i motywacji oraz przemyślany pomysł na biznes. Wielu osobom na początku wydaje się, że mają unikalny na skalę światową pomysł, dzięki któremu odniosą wielki sukces z dnia na dzień. Trzeba pamiętać  jednak, że codziennie rodzą się miliony pomysłów i tylko nieliczne osiągają spektakularne sukcesy. n Warto też korzystać z doświadczeń innych ludzi.

Komu się udało?
Im się udało – to cykl, w którym prezentujemy ciekawych ludzi, którzy zdecydowali się na własną działalność i osiągnęli sukces. Kontakt: tel. 85 748 96 59, e-mail: [email protected]