Im się udało. Agnieszka Ufnal - architektka z pomysłami

Architektura to moja pasja jeszcze z dzieciństwa

– mówi Agnieszka Ufnal, właścicielka SNCE Studio. I opowiada: – Miałam koleżankę-sąsiadkę, która pięknie rysowała. A że ja byłam trochę o te jej zdolności zazdrosna, też zaczęłam się uczyć rysunku. Już w liceum zaczęłam się zastanawiać, jak tę moją pasję przełożyć na przyszły zawód, na zarabianie pieniędzy. I ktoś mi wtedy podpowiedział: architektura. Zaczęłam się w to wgłębiać i bardzo mi się spodobało. I podoba mi się do dziś.

Po studiach znalazła pracę w Białymstoku.

– Ale chciałam czegoś więcej, chciałam się rozwinąć

– mówi pani Agnieszka. – Znalazłam więc praktyki w centralnej Polsce. Najpierw pojechałam do biura projektowego do Łodzi, a potem do Warszawy.
Nie żałuje, że zostawiła pracę w Białymstoku, bo – jak przyznaje – na praktykach naprawdę wiele się nauczyła. Pracowała przy projektach ekskluzywnych domów i wnętrz, ale też przy ogromnym wieżowcu.

Po stażu znalazła pracę w stolicy.
– Jednak bardzo słabo płatną. Postanowiłam więc wracać do Białegostoku – wspomina.
Najpierw zarejestrowała się w urzędzie pracy. A że w końcu podjęła decyzję, że założy własną pracownię, postanowiła skorzystać z dotacji na rozpoczęcie działalności gospodarczej. Napisała biznesplan i dostała dotację. Kupiła za to potrzebny do pracy sprzęt. A biuro – przynajmniej na początek – postanowiła urządzić w domu.

– Jeśli mam się spotkać z klientem, wygodniej jest to zrobić w miejscu, gdzie mam coś zaprojektować

– tłumaczy.
I opowiada, że już na początku jej się poszczęściło – od razu zdobyła dwa dobre zlecenia.

Ale oczywiście nie spoczęła na laurach. Cały czas szuka pomysłów, jak zdobyć nowych klientów. Bierze na przykład udział w konkursach i przetargach. Dba też o PR: wystawiła swoje usługi na aukcji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.

– A na święta wysłałam 100 pocztówek do osób z całego świata, które w jakiś sposób mnie zainspirowały. I naprawdę bardzo dużo osób mi odpowiedziało. Dzięki temu nawiązałam współpracę z firmami z branży

– mówi pani Agnieszka.

Ale też stara się wprowadzić usługi, jakich w Białymstoku jej zdaniem brakuje.

– Są to usługi tzw. architecture and interior concierge services, czyli pełna asysta przy załatwianiu spraw związanych z architekturą oraz budową domu i aranżacją wnętrz – tłumaczy.

– Jeżeli z uwagi na brak czasu istnieje potrzeba wsparcia przy załatwianiu formalności związanych z budową domu, aranżacją wnętrza,  po najdrobniejsze dodatki – jak kolor pościeli czy obrusa lub też niezbędne jest przeprowadzenie nawet drobnych porządków na biurku firmowym, z pełną odpowiedzialnością moja pracownia taką asystę wykonuje – zapewnia.
Przyznaje jednak, że chciałaby skupić się przede wszystkim na projektowaniu domów.

– Chciałabym przekonać ludzi do domów w stylu nowoczesnym, minimalistycznym, trochę skandynawskim

– mówi architektka. 

Rady dla początkujących:

• Bądź wytrwały i pamiętaj, że nie można się poddawać.
• Słuchaj dobrych rad, ale nie bierz pod uwagę opinii ludzi, którzy chcą cię tylko nastraszyć, którzy mówią: nie ryzykuj, nie bierz się za to, na pewno ci się nie uda. Lepiej zboczyć nieco z tej standardowej ścieżki kariery i mieć satysfakcję z sukcesów, niż robić to, co nie do końca ci odpowiada.
• Pamiętaj, że nikt nie jest idealny. Nikt nie zaczyna od razu wszystko wiedząc i wszystko umiejąc. To tak nie działa. Trzeba uczyć się, zdobywać wiedzę oraz doświadczenie i rozwijać na bieżąco.

Komu się udało?
Im się udało – to cykl, w którym prezentujemy ciekawych ludzi, którzy zdecydowali się na własną działalność i osiągnęli sukces. Kontakt: tel. 85 748 96 59, e-mail: [email protected]