Przejście pod ul. Popiełuszki jest obrzydliwe. Na podłodze są plamy, jest pełno piachu i suchych liści. Śmieci wysypują się z kosza. Chodzenie tamtędy nie należy do przyjemności - mówi oburzona Paulina Potocka, mieszkanka osiedla Słoneczny Stok.
Nie tylko to przejście podziemne jest brudne. Podobnie wygląda pod ul. Sosabowskiego. Ściany są oblepione, szyby w windzie wyglądają tak, jakby nigdy nikt ich nie mył. Wszędzie walają się papiery, puszki.
Inaczej jest w centrum. W przejściu pod aleją Piłsudskiego często można spotkać ekipy sprzątające.
- Przejścia podziemne pod ul. Popiełuszki i ul. Sosabowskiego, ze względu na mniejszy ruch pieszych, porządkowane są rzadziej niż w centrum miasta - tłumaczy Izabela Wolińska z magistratu.
Według Pauliny Potockiej takie stwierdzenie mija się z prawdą.
- Przejściem pod Popiełuszki chodzi mnóstwo ludzi. Chociażby w kierunku przystanku przy kościele św. Jadwigi -mówi.
Magistrat obiecuje wziąć pod uwagę skargi mieszkańców. Ma rozważyć możliwość częstszego sprzątania wskazanych przez nas przejść.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?