III LO Białystok. Język hiszpański nie jest im obcy

Planuję studiować prawo i oczywiście dalej rozwijać znajomość języków obcych - mówi Marta Golc, jedna z nagrodzonych uczennic klasy hiszpańskiej w III LO. - Dla mnie nauka tutaj to połączenie pasji językowej z możliwością uczenia się w szkole o wysokim poziomie.

- Taka nagroda jest potwierdzeniem, że dobrze wybrałam kierunek nauki - dodaje Magdalena Szypluk, inna z wyróżnionych. W przyszłości chce studiować filologię obcą, nie wyklucza, że będzie to iberystyka.

W piątek III LO w Białymstoku odwiedziła Gloria Nistal Rosique - dyrektorka ekonomiczno-administracyjna Biura Radcy ds. Edukacji Królestwa Hiszpanii. Podczas wizyty wręczyła dyplomy za wysokie wyniki w nauce czterem najlepszym uczniom dwujęzycznej klasy z hiszpańskim. Wzięła również udział w otwartej lekcji promującej jego nauczanie.

- To liceum cieszy się dużym prestiżem - chwaliła białostocką placówkę Gloria Nistal Rosique. - Miło nam, że działa w nim sekcja dwujęzyczna, zwłaszcza, że jest bardzo prężna. Znajduje to odzwierciedlenie nie tylko w liczbie samych uczniów, ale też innych osób, które chcą uczyć się hiszpańskiego. Wiemy, że zapotrzebowanie na ten język jest bardzo duże.
Wyjątkowy gość znalazł czas na bardziej prywatne rozmowy ze zdolnymi uczennicami. Wszystkie mają średnią ocen powyżej 5.

- Ja po prostu pracuję systematycznie, więc nie mam potrzeby spędzać całych dni nad książkami - zapewniała Marta Golc.

Gloria Nistal Rosique pytała je o dalsze plany życiowe. Ucieszyła się, gdy usłyszała, że jedna z dziewcząt chce studiować iberystykę, a inna ma zamiar kontynuować dalszą naukę w Hiszpanii.

Klasa hiszpańska w III LO działa już od sześciu lat. Młodzież kształci się w niej o rok dłużej, niż w zwykłych klasach licealnych. Bo pierwszy rok, tzw. zerowy, poświęcony jest wyłącznie na kształcenie językowe.

Białostocka placówka jest jedną z 16 w Polsce, które mają hiszpańskojęzyczne oddziały.

- Jesteśmy dumni z tej klasy - nie ukrywa Barbara Kalinowska, wicedyrektorka III Liceum Ogólnokształcącego. - Decyzja o jej utworzeniu była bardzo trafiona. A z drugiej strony czujemy się bardzo doceniani przez ambasadę.