Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

III liga: ŁKS wiosną niepokonany

Paweł Lisiecki
Piłkarze ŁKS 1926 Łomża (czarne stroje) zremisowali na własnym boisku ze Startem Działdowo 1:1, podtrzymując wiosenną passę meczów bez porażki.
Piłkarze ŁKS 1926 Łomża (czarne stroje) zremisowali na własnym boisku ze Startem Działdowo 1:1, podtrzymując wiosenną passę meczów bez porażki. Paweł Lisiecki
ŁKS 1926 Łomża zremisował u siebie ze Startem Działdowo 1:1. Straty punktów przez lidera nie wykorzystała Warmia Grajewo, która przegrała na własne życzenie w Korszach z MKS 1:2.

Szkoda, bo przegraliśmy wygrany mecz. Mieliśmy go pod kontrolą do 75 minuty. Prowadziliśmy 1:0 i było mnóstwo okazji do podwyższenia wyniku - mówi Marcin Strzeliński, grający trener Warmii.

Wilczki od 11. minuty prowadziły właśnie po strzale swojego szkoleniowca, który popisał się ładną indywidualną akcją, po której zaskoczył bramkarza gospodarzy strzałem w długi róg.
- Mieliśmy przynajmniej trzy stuprocentowe sytuacje. Bartek Wierzbicki i Paweł Górski nie trafili niemal do pustej bramki. Niestety, to się zemściło. Rywale wyrównali, później w ostatniej minucie dostali kontrowersyjny rzut karny i przegraliśmy - kwituje Strzeliński.

Kontrowersyjny gol

Punktami z Warmią zrównała się Olimpia Zambrów, która pewnie pokonała na wyjeździe Orła Kolno 3:0.

- Straciliśmy pierwszego gola po niezrozumiałej dla mnie decyzji sędziego. Boczny pokazał spalonego, główny nie gwizdnął, padła bramka i po konsultacji obu arbitrów została uznana. Kuriozum - złości się Ryszard Borkowski, trener Orła.

Autorem trafienia był Łukasz Grzybowski, który zdaniem trenera Olimpii Krzysztofa Zalewskiego nie był na spalonym.

- Piłka po drodze odbiła się od dwóch obrońców Orła i według mnie absolutnie prawidłowa decyzja sędziego - kwituje szkoleniowiec zambrowian.

Po przerwie przyjezdni dołożyli dwa kolejne trafienia, pieczętując wygraną.

Wiosenną passę bez porażki kontynuuje ŁKS, który zremisował tym razem u siebie z liderującym Startem. Łomżanie gonili wynik, bowiem od 36. minuty przegrywali po strzale Wojciecha Figurskiego. Wyrównał krótko po przerwie Mateusz Laskowski, jednak później żadna z ekip nie zadała już decydującego ciosu.

- Remis jest sprawiedliwy i nie krzywdzi żadnej ze stron, ale to nasz zespół miał przewagę optyczną - mówi Marcin Mroczkowski, trener ŁKS.

Pogoni zabrakło sił

Ciekawy mecz obejrzeli w niedzielę kibice w Łapach. Miejscowa Pogoń uległa Dębowi Dąbrowa Białostocka 2:3, tracąc gola w doliczonym czasie po rzucie karnym.

- Jestem dumny z mojego zespołu. Chłopcy pokazali ambicję, charakter, a to, że nie udało im się zdobyć przynajmniej punktu, to efekt nieprzepracowanego właściwie okresu przygotowawczego. Zabrakło sił - tłumaczy Grzegorz Niwiński, trener Pogoni.

Wyniki 22. kolejki

ŁKS 1926 Łomża - Start Działdowo 1:1 (0:1). Bramki: 0:1 - Figurski (36), 1:1 - Laskowski (52).
MKS Korsze - Warmia Grajewo 2:1 (0:1). Bramki: 0:1 - Strzeliński (11), 1:1 - Kozłowski (77), 2:1 - Mikołajczyk (90-karny).
Pogoń Łapy - Dąb Dąbrowa Białostocka 2:3 (1:1). Bramki: 1:0 - Piwko (7), 1:1 - Bondziul (25), 1:2 - Bondziul (55), 2:2 - Marczuk (56), 2:3 - Sołowiej (90-karny).
Orzeł Kolno - Olimpia Zambrów 0:3 (0:1). Bramki: 0:1 - Grzybowski (3), 0:2 - Poduch (60), 0:3 - Hryszko (74).
Concordia Elbląg - Mrągowia Mrągowo 2:0, Motor Lubawa - Olimpia 2004 Elbląg 1:1, Granica Kętrzyn - Huragan Morąg 1:0, Czarni Olecko - Zatoka Braniewo 1:0.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny