II liga siatkarzy. Centrum Augustów - BAS Białystok 1:3. Było sporo walki, ale gospodarze nie dali rady liderowi

- Spodziewałem się takiego spotkania, bo Centrum wszystkie dotychczasowe punkty zdobyło we własnej hali. Widać, że gospodarze czują się w niej pewnie i są groźni - tłumaczy trener białostoczan Krzysztof Andrzejewski. - Do tego, to przecież był mecz derbowy. Uczulałem zespół, że rywale bardzo mocno się na nas nastawiają i że musimy być równie dobrze nastawieni, albo i jeszcze mocniej - dodaje.

Augustowianie przez całe spotkanie starali się wyrządzić faworytom szkody agresywną, ryzykowną zagrywką, ale dało im to powodzenie tylko w drugim secie, wygranym 25:22. W pozostałych gospodarze co prawda za każdym razem osiągali granicę 20 punktów, ale nie byli w stanie sprawić niespodzianki.

- Cieszę się, że mimo utrudniającej nam poczynania zagrywki przeciwników, utrzymaliśmy przyjęcie i wywozimy z Augustowa komplet punktów. Owszem, mieliśmy swoje drobne słabości, ale najważniejsze, że zwyciężyliśmy i po pierwszej rundzie jesteśmy liderem - podsumowuje trener BAS-u Białystok.

Ekipa ze stolicy regionu wygraną sprawiła przyjemny prezent swojemu libero Piotrowi Micewiczowi, który w dniu meczu obchodził urodziny.

WYNIKI 11. KOLEJKI
Centrum Augustów - BAS Białystok 1:3 (21:25, 25:22, 21:25, 20:25).

Trójka Międzyrzec Podlaski - MOS Wola Warszawa 2:3, Lotnik Łęczyca - Metro Warszawa 1:3, KKS Kozienice - Camper Wyszków 2:3, Bzura Ozorków - Arka Tempo Chełm 0:3, Huragan Wołomin - Sparta Grodzisk Mazowiecki 0:3.

TABELA
1. BAS BIAŁYSTOK 11 30 32:8
2. Arka Tempo Chełm 11 27 29:10
3. Metro Warszawa 11 23 29:17
4. Sparta Grodzisk Mazowiecki 11 22 25:15
5. MOS Wola Warszawa 11 21 24:19
6. Bzura Ozorków 11 15 19:22
7. KKS Kozienice 11 15 20:23
8. Camper Wyszków 11 14 21:24
9. CENTRUM AUGUSTÓW 11 10 17:26
10. Lotnik Łęczyca 11 9 12:26
11. Huragan Wołomin 11 6 12:30
12. Trójka Międzyrzec Podlaski 11 6 12:32