Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ignacy Lech dał punkt LZS Narewka. Dobry snajper to podstawa sukcesu.

(jankes)
Ignacy Lech (przy piłce, w walce z Karolem Carem) był nie do zatrzymania dla obrońców Tura i strzelając dwa gole zapewnił gospodarzom cenny punkt.
Ignacy Lech (przy piłce, w walce z Karolem Carem) był nie do zatrzymania dla obrońców Tura i strzelając dwa gole zapewnił gospodarzom cenny punkt. Fot. Krzysztof Jankowski
Ignacy Lech zdobył dwie bramki. Od cennego remisu zaczęli sezon piłkarze LZS Narewka. Postawili trudne warunki Turowi Bielsk Podlaski - spadkowiczowi z III ligi.

Pierwszy punkt w rozpoczynającym się sezonie IV ligi zdobyli piłkarze LZS Narewka. Beniaminek zremisował ze spadkowiczem z III ligi Turem Bielsk Podlaski 2:2.

- Remis nie jest złym rezultatem, ale po tym meczu pozostaje pewien niedosyt - mówił prezes klubu z Narewki Mieczysław Gryc.

Bo też gospodarze mogli ten mecz wygrać. Od początku gry mieli przewagę na boisku. Obrońcom Tura dawali się we znaki zwłaszcza dwaj napastnicy: Marek Bezubik i Ignacy Lech. W 20 min. Bezubik wymanewrował Kamila Jakubowskiego i podał do Lecha, który starł się w polu karnym z Adamem Naumczukiem. Sędzia nie odgwizdał jednak rzutu karnego.

Mimo wszystko to goście pierwsi zdobyli gola. Z rzutu rożnego dośrodkował Mateusz Jakubowski, a Andrzej Kosiński główkował do bramki. Potem za grę wzięli się gospodarze. Najpierw po strzale Lecha i rykoszecie piłka wpadła za kołnierz Kamila Osmulskiego, a po 7 min. Lech celnie główkował po rzucie rożnym Bezubika i LZS objął prowadzenie.

W 75 min. piłka po strzale Adriana Kozłowskiego trafiła w polu karnym w rękę Tomasza Walencieja. Stoper gospodarzy zobaczył drugą żółtą kartkę, a Adam Naumczuk wyrównał z karnego. Jeszcze w doliczonym czasie gry Lech skierował piłkę w światło bramki Tura, ale wybił ją obrońca Karol Jakubowski.

Po meczu
LZS Narewka - Tur 2:2 (0:0)
Bramki: 0:1 - 54' Kosiński, 1:1 - 60' Lech, 2:1 - 67' Lech, 2:2 - 76' Naumczuk (karny). Żółte kartki: Walenciej, Stulgis (LZS); Stasiuk (Tur). Czerwona kartka - 75' Walenciej (LZS, druga żółta za zagranie ręką). Sędziował Wojciech Puchalski (Białystok). Widzów 150.
LZS: Wróblewski - Walenciej - Nawrocki, Lul, Kamiński - Olechno (78' M. Trusiewicz), Matela (90'+3 Kałnaus), N. Stulgis (83' A. Latkowski), Tymiński - Bezubik, Lech.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny