Zdaniem pełniącego funkcję burmistrza Bielska Podlaskiego Jarosława Borowskiego miasto już dzisiaj do komunikacji miejskiej dokłada 800 tys. zł rocznie, a z budżetu trzeba byłoby wyłożyć dodatkowe ok. 200 tys. zł, by ideę darmowych przejazdów wcielić w życie.
- W roku wyborczym łatwo o takie pomysły, ale czy miasto stać na taki ruch? Czy mieszkańcy nie korzystający z autobusów zgodzą się, by z ich podatków pokryć całość kosztów darmowej komunikacji? I czy zaakceptują fakt, że wtedy nie będziemy mogli przeznaczyć tych 200 tys. zł na inne cele związane z rozwojem miasta? - pyta Borowski.
Ile osób przewożą empeki? Administrujące komunikacją Przedsiębiorstwo Komunalne, takich danych nie chce ujawnić. - Jako przewoźnik nie badamy obciążenia na poszczególnych liniach - mówi Jan Ostaszewicz, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Bielsku Podlaskim.
- Specjalnie przejechałem się autobusem do Studziwód. Razem ze mną jechała tylko jedna osoba. Kierowca prosił, bym o tym nie mówił, bo nie chce stracić pracy - opowiada radny Grzybowski.
Jednak kierowcy autobusów miejskich zapewniają, że obłożenie linii zależy od pory dnia, w której odbywa się kurs.
- Jeździmy od 5 nad ranem aż do 19.15, pięcioma autobusami po trzech liniach - opowiada Eugeniusz Rutczuk, kierowca autobusu z 30-letnim stażem. - W godzinach szczytu, gdy dorośli jadą do pracy, a młodzież do szkoły, do autobusu nosa się nie wsadzi. W czwartek ludzie jadą na ryneczek i czasem się nie mieszczą.
Burmistrz widzi przyszłość komunikacji raczej w modernizacji jej bazy i jeszcze lepszym dopasowaniu usług do potrzeb pasażerów.
Przedsiębiorstwo Komunalne szacuje, że potrzebuje dofinansowania z RPO na zakup 4 nowoczesnych pojazdów, które zastąpiłyby te najstarsze.
Więcej przeczytacie w papierowym wydaniu Nowin Bielskopodlaskich
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?