Praca piwowara to czyste rzemiosło. Tu potrzeba sterylności i dokładności. Anegdoty pojawiają się dopiero podczas picia - mówi Czesław Dziełak, główny piwowar w browarze Stary Rynek w Białymstoku. Jest on jednocześnie przewodniczącym jury w konkursie piw domowych. Będzie on jedną z atrakcji I Podlaskiego Festiwalu Piwa, który zaczyna się już dzisiaj, a potrwa do soboty. Do konkursu zgłosiło się 70 piwowarów z całej Polski. W podobnych konkursach uczestniczył niegdyś także Czesław Dziełak, zanim ważeniem piwa zajął się zawodowo.
Zobacz też Chinkali. Gruzińska restauracja w Białymstoku otwiera nowy lokal (zdjęcia)
- Amator może zrobić dobre piwo, o ile nie popełni za dużo błędów - uważa. - By się udało, potrzebne są sterylne warunki. A także kontrola procesu fermentacji, bo w ważeniu piwa najważniejsze są drożdże.
Białostockim festiwalu wezmą w nich udział browarnicy z woj. podlaskiego, m. in. z Browaru Słodowy Dwór czy Browaru Markowy oraz Litwy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
