Hotel Cristal. Najstarszemu hotelowi powojennego Białegostoku przybyła czwarta gwiazdka

Na standardy warte czterech gwiazdek Hotel Cristal należący do sieci Best Western zapracował już wcześniej – urząd marszałkowski przyznał obiektowi kolejną gwiazdkę latem tego roku. Dzisiaj nastąpiło tylko oficjalne potwierdzenie tego faktu symbolicznym oznaczeniem na drzwiach wejściowych. Na samym gmachu, konkretnie na dachu, gwiazdek przybędzie raczej dopiero wiosną.

Dariusz Kowalczyk podkreśla, że ta zmiana nie pociąga za sobą zmiany cen, tylko jeszcze większy komfort gości. Pokoje i korytarze są odnowione, drzwi zamykane już elektronicznie a nie na klucz, wszystkie okna chronią przed hałasem, jest klimatyzacja i szybki bezprzewodowy internet.
Ostatnim spełnionym wymogiem było uruchomienie drugiej windy. Wcześniej była tylko jedna, na prawo od schodów. - Powstał problem, jak zainstalować kolejną. Byliśmy gotowi zrobić nawet zewnętrzną - opowiada Dariusz Kowalczyk. - Okazało się jednak, że w budynku jest miejsce na drugi szyb, którego nie pokazywała nawet dokumentacja!

W Cristalu jest 72 pracowników. Wszyscy zatrudnieni na umowę o pracę. Najdłużej pracuje pan Ryszard - 43 lata. Jest konserwatorem w obiekcie. I to jemu właściciele zawdzięczają informację jakże istotną w drodze po czwartą gwiazdkę. - Po prostu z układu kabli, zbrojenia w ścianach zorientowałem się już wcześniej, że w tym miejscu musi być szyb - opowiada pan Ryszard. - Nawet o tym kiedyś wspominałem, ale ta informacja dopiero teraz nabrała wartości - uśmiecha się.

Winda więc działa. A warto przy okazji przypomnieć, że ta pierwsza, na prawo od schodów, była ponoć pierwszą, jaka w ogóle ruszyła w Białymstoku!

Hotel Cristal jest też pierwszym, jaki otwarto w powojennym Białymstoku. I przez te wszystkie lata pracował na wysoką renomę, jaką się cieszy.
Choć jeszcze w 1993 roku nie w każdym z pokoi była tu łazienka. Modernizacja przyspieszyła od 2007 roku. Dziś jest tu sześć pokoi jednoosobowych, 76 dwuosobowych, pokoje rodzinne i apartamenty - łącznie 170 miejsc noclegowych. Co roku przez Cristal przewija się 50 tysięcy osób z Polski i zagranicy. Zarówno ze wschodu, jak i zachodu Europy. Także w weekendy, co jeszcze kilka lat temu raczej sie nie zdarzało.

Białystok. Hotel Cristal - nowe spa

Jednym z większych magnesów jest tu kuchnia. Restauracja otwarta od godz. 6 do 24 proponuje bardzo zróżnicowane menu, a śniadania to prawdziwy stół obfitości oparty w dużej mierze na podlaskich produktach od serów poczynając przez wędliny do... pierogów.

Blogerzy testowali nowe smaki restauracji hotelu Cristal serwowane przez Łukasza Rakowskiego (zdjęcia)

Restauracja Cristal jako pierwsza z województwa podlaskiego otrzymała rekomendację Slow Food Polska

Mimo tylu zmian, gości hotelu czekają wkrótce następne. Dariusz Kowalczyk nie ukrywa, że stymuluje je w dużym stopniu rosnąca konkurencja w branży hotelowej w Białymstoku. To z tego m.in. powodu jeszcze w tym roku rusza budowa basenu w podziemiach i rozbudowa strefy spa (maja być otwarte w 2018 roku).
Rozbudowana będzie także kuchnia, która otworzy się na gości. Niestety kosztem i tak niezbyt dużego parkingu, który zmniejszy się z 40 do 37 miejsc, a rozbudować go tutaj, w centrum miasta, nie ma teraz jak.

W przyszłym roku Best Western Hotel Cristal będzie obchodził 65-lecie istnienia. Jego właściciele już akcentują swoje przywiązanie do historii - na korytarzach wmurowane są reliefy znanego rzeźbiarza Andrzeja Muszyńskiego pokazujące obiekty z dawnego Białegostoku, a w pokojach, nad łóżkami ściany zdobią z fototapety z widokami na współczesny Białystok.

Natomiast podczas przyszłorocznych urodzin Cristalu mieszkańców miasta czeka jeszcze jedna niespodzianka - na ścianę frontową gmachu hotelu ma wrócić odtworzony neon, który przez lata był jego wizytówką: dama z kieliszkiem Martini, zaprojektowana przez Placydę Bukowską.