Na Rynku Kościuszki wisiały już różne wystawy. Były te zabawne, pouczające i po prostu piękne. Teraz możemy się zatrzymać przed poruszającymi zdjęciami, pokazującymi protesty ludzi na Białorusi. Ludzi, którzy nie zgadzają się na dyktaturę. Ludzi, którzy pragną wolności i demokracji.
- Wystawa nosi nazwę "Białoruś przebudzona". Na fotografiach możemy zobaczyć twarze zwykłych obywateli. I poczuć ich emocje. Nawet w oczach milicjantów możemy coś odczytać. Mam nadzieję, że przez sztukę fotograficzną uda się nam dotrzeć do serc ludzi, by zrozumieli, że Białorusinom potrzebne jest wsparcie i solidarność - mówił Denis Bondarew z białostockiej Fundacji Białoruś 2020, podczas otwarcia wystawy 26 lutego - Białorusini walczą o wolność od 206 dni. Wciąż kolejne osoby, w tym dziennikarze trafiają na kraty - dodaje.
Autorami poruszających zdjęć są fotoreporterzy białoruskich niezależnych mediów, dokumentujący protesty przez ostatnie miesiące. Są m.in. z Białsatu, TUT.by i Naszej Niwy. W ich kadrach widać przebudzonych Białorusinów, którzy często ryzykowali osobistą wolnością, by stanąć w tłumie. To ich emocje. Od strachu i bezradności, po poczucie wspólnoty i determinację.
Organizatorem wystawy "Białoruś przebudzona" jest fundacja „Informacyjne Biuro Białoruś w Fokusie". Białostockimi partnerami są "Fundacja Białoruś 2020" i Galeria im. Sleńdzińskich. Plenerowa ekspozycja znajduje się pod adresem Rynek Kościuszki. Można ją zobaczyć od od 26 lutego do 31 marca.
Zobacz też:Białorusini są oburzeni wyrokiem w sprawie dziennikarek Biełsatu. Protestowali przed konsulatem
Wyniki II tury wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?