Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Hetmański bal" przedstawienie plenerowe, które ma upamiętnić postać Jana Klemensa Branickiego

Urszula Kropiewnicka
Urszula Kropiewnicka
Wojciech Wojtkielewicz
W sobotę 18 czerwca, na placu przed Ratuszem odbędzie się spektakl "Hetmański bal". To okazja do świętowania i przypomnienia historii XVIII-wiecznego Białegostoku oraz o ważnej dla tego miasta postaci. Twórcy i widzowie zajrzą w jasne i ciemne zakamarki naszego kulturowego dziedzictwa. W każdym elemencie historii tkwi potencjał, który odpowiednio wykorzystany może uczyć i doprowadzić do czegoś ważnego.

Opowieść o hetmanie, małżonce Izabeli, dworze, czy Pałacu. Przed białostockim Ratuszem stanie scena.

- Powinniśmy wracać do tych czasów, ukazywać je. Ukazywać świetność Białegostoku w tym czasie, bo z czasów Branickiego, z dziedzictwa Branickich wszyscy czerpiemy - mówił dr Waldemar Wilczewski, dyrektor Muzeum Podlaskiego w Białymstoku.

To spektakl, w którym grupa Spider Demon Massacre pragnie wyprawić urodziny jednemu z najbardziej zasłużonych mieszkańców Białegostoku – Janowi Klemensowi Branickiemu. Przy stole zasiądą najdostojniejsi goście oraz przyjaciele, a całą uroczystość poprowadzi nadworny aktor, gawędziarz.

- W trakcie tych urodzin zadzieją się rzeczy, które czasami nie mają, pokrycia w prawdzie historycznej, ale mówią o wielu ważnych kwestiach. Mamy nadzieję, że to będzie interaktywna lekcja historii, z której ludzie będą mogli wynieść i dobry humor, ale też jakąś refleksję – powiedział reżyser spektaklu i odtwórca roli Jana Klemensa Branickiego, Dawid Malec.

Jak mówiła aktorka, Magdalena Ołdziejewska, główną organizatorką balu - według scenariusza - jest Izabela Branicka.

- Chce, aby ta uroczystość, czyli urodziny jej męża były czymś wyjątkowym. Ona zorganizowała szereg niespodzianek, trzyma cały dwór w opiece, żeby to wyszło jak najlepiej – oceniła.

Za scenariusz odpowiedzialny jest Patryk Ołdziejewski.

- Grzebałem w różnych tekstach źródłowych, rozmawiałem z historykami jednak budując scenariusz, nie skorzystałem z tego. Mogą historycy na mnie się troszkę obrazić. Nie ma tu wątków historycznych, nie ma dat, nie ma konkretów. Opierałem się raczej na metaforach, poszukiwałem relacji między ludźmi - wtedy i dzisiaj. Scenariusz jest łącznikiem między współczesnością, a historią - mówił aktor, Patryk Ołdziejewski.

Spektakl będzie można obejrzeć w sobotę (18.06) na dziedzińcu przed białostockim Ratuszem o godz. 16.00 i 18.00.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny