Helios Białystok uporał się z Mazovią i jest liderem

Z każdym kolejnym spotkaniem gramy lepiej. Miesięczna przerwa w rozgrywkach sprawiła, że - szczególnie podstawowe zawodniczki – zrobiły wielki postęp - mówi Bartosz Łuckiewicz, trener futsalistek Heliosa.

Białostoczanki rozpoczęły mecz w bardzo dobrym stylu i już po pierwszej połowie prowadziły 5:2. W drugiej części gry przyjezdne, na około siedem minut do końca spotkania, doprowadziły jednak do stanu 5:4 i wygrana była zagrożona.
- W pierwszych minutach drugiej połowy niespodziewanie przysnęliśmy. Zrobiło się nerwowo. Na szczęście Monika Czudzinowicz strzeliła dwie bramki w odstępie trzech minut i utrzymaliśmy mecz pod kontrolą – opowiada szkoleniowiec piłkarek z Podlasia.
Szczególne wyróżnienie należy się bramkarce Heliosa - Katarzynie Bryk, która po raz kolejny udowodniła, że posiada duże umiejętności i jest silnym punktem zespołu.

– Kasia przyjeżdża do nas aż z Opoczna i jest naszą ostoją. W każdym meczu prezentuje równy, bardzo wysoki poziom. Dzięki temu - mimo że mamy jeszcze problemy z grą w obronie – możemy dopisywać do swojego konta kolejne punkty - komplementuje podopieczną Łuckiewicz.

Kolejny mecz Podlasianki rozegrają już w sobotę, na wyjeździ z ostatnią w tabeli Gwiazdą Kania Toruń.

Wyniki 3. kolejki
Helios Białystok – Mazovia Grodzisk Mazowiecki 7:4 (5:2).

Bramki dla Heliosa:
Czudzinowicz – trzy, Kalisz – dwie, Jezierska, Choińska.

Skład Helios:
Bryk - Czudzinowicz, Choińska, Zubrzycka, Jezierska, Słoma, Tarasiuk, Lemieszek, Szermuszyn, Kalisz, Zaczeniuk.

Gwiazda Kania Toruń - Żyrardowianka 3:3.

1. HELIOS3719:11

2. Żyrardowianka3522:11
3. Mazovia3310:19
4. Gwiazda313:13