Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Haruki Murakami – Zawód: powieściopisarz

Jerzy Doroszkiewicz
Jerzy Doroszkiewicz
W wieku 30 lat Murakami wydał swoją pierwszą powieść "Hear the Wind Sing" (1979). Po napisaniu wysłał ją na konkurs literacki, zajmując pierwsze miejsce i zdobywając nagrodę Gunzō. Kolejnymi utworami Murakamiego były: "Pinball, 1973" (1980) i "Przygoda z owcą" (1982). Te trzy utwory nazywane są Trylogią "Szczura", od przydomka narratora.Następne książki: "Koniec świata i Hard-boiled Wonderland" (1985, nagroda Jun'ichirō Tanizaki), "Tańcz, tańcz, tańcz" (1988) i "Na południe od granicy, na zachód od słońca" (1992) ugruntowały jego pozycję jako pisarza, a także przyniosły mu sławę na Zachodzie, głównie w Stanach Zjednoczonych.
W wieku 30 lat Murakami wydał swoją pierwszą powieść "Hear the Wind Sing" (1979). Po napisaniu wysłał ją na konkurs literacki, zajmując pierwsze miejsce i zdobywając nagrodę Gunzō. Kolejnymi utworami Murakamiego były: "Pinball, 1973" (1980) i "Przygoda z owcą" (1982). Te trzy utwory nazywane są Trylogią "Szczura", od przydomka narratora.Następne książki: "Koniec świata i Hard-boiled Wonderland" (1985, nagroda Jun'ichirō Tanizaki), "Tańcz, tańcz, tańcz" (1988) i "Na południe od granicy, na zachód od słońca" (1992) ugruntowały jego pozycję jako pisarza, a także przyniosły mu sławę na Zachodzie, głównie w Stanach Zjednoczonych. Wydawnictwo Muza
Haruki Murakami, najbardziej znany japoński pisarz, opublikował cykl esejów o zawodzie pisarza. Dowcipnych i dających nadzieję.

Bo przecież dziś każdy pisać może. Zdaje się wręcz, że już każdy napisał książkę. Murakami czyni tak od 35 lat. Z pisania uczynił sobie zawód, choć wcześniej prowadził knajpy, ożenił się. Skromnie twierdzi, że pisanie nie jest ciężką pracą, nie potrzeba do tego specjalnego talentu, ważniejsza jest systematyczność i dobre zdrowie. Codziennie biega i codziennie pisze 10 stron. Czyżby brał z niego przykład Remigiusz Mróz?

Jeśli do tej recenzji zajrzą ludzie bardzo młodzi, Murakami ma dla nich wiele pociechy, szczególnie jeśli nie garną się do nauki. Przyznaje, że od zakuwania szkolnych formułek wolał słuchanie muzyki, czytanie książek, oglądanie filmów zabawę z kotem, czy randki z dziewczynami. Uważa, że nie miał świadomości lenistwa, raczej podświadomie czuł, że to go rozwija. Może dlatego dziś równie sprawnie jak o duszy ludzkiej, pisze o wyjątkowości The Beatles czy „Święta wiosny” Igora Strawińskiego.

Fani Haruki Murakamiego połkną tę książkę w jeden wieczór, ale marzący o karierze Henryka Sienkiewicza czy Katarzyny Bondy niech się nie dadzą zwieść. Pod pretekstem żartu w istocie japoński pisarz daje jasny sygnał – pisarstwo to najwspanialsza, ale bardzo ciężka praca.

Zawód: powieściopisarz
Haruki Murakami
Tłumaczenie: Anna Zielińska-Elliott
Wydawnictwo: Muza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny