W Białymstoku w sobotę i w niedzielę lokale organizują przyjęcia i dla dzieci, i dla dorosłych.
– W naszym kalendarzu jest niewiele świąt, w których można zorganizować fajną imprezę – mówi Małgorzata Ostasiewicz, właścicielka Centrum Zabaw Psotnik w Białymstoku. – Dlatego sięgamy do innych kultur.
Karaoke i latanie na miotle
W sobotni wieczór w Psotniku muzyka będzie bardziej mroczna, a na najmłodszych czekają tu typowe halloweenowe atrakcje m.in.: wróżenie, przepowiadanie przyszłości, pokazy latania na miotle. Będzie też malowanie twarzy. – Dzieci, które przyjdą w przebraniach, otrzymają zniżkę – mówi Małgorzata Ostasiewicz. – Pozostałe będą mogły się przebrać u nas.
Zniżki dla przebranych osób przewiduje większość lokali.
Planeta Urwisa halloweenową imprezę organizowała już w ubiegłym roku.
– Przyszło mnóstwo osób – opowiada Magdalena Wolny, menedżer lokalu. – Widać, że to święto już się u nas przyjęło.
W najbliższą sobotę Planeta Urwisa zaprasza na halloweenową zabawę całe rodziny. – Zarówno dzieci jak i rodzice będą się dobrze bawić – zapewnia Magdalena Wolny. – Będzie m.in. karaoke dla dzieci i dorosłych, konkursy: na najfajniejsze przebranie, na najśmieszniejszy psikus. A sala zostanie przybrana podświetlanymi dyniami.
W Bajkolandzie atrakcje związane z Halloween czekają na najmłodszych praktycznie przez całą sobotę, bo od godz. 12 do 20. Każde dziecko które odwiedzi lokal w tych godzinach będzie mogło się dobrze bawić. Przewidziano karaoke, kurs tańca, wróżby, bal maskowy.
Zupa z największej dyni
W wszystkich białostockich pubach halloweenowe wieczory wyglądają podobnie. Wstęp wolny, premiowane są osoby w przebraniach – mogą liczyć na zniżki w barze. Przebrana może być także obsługa. Wszędzie będą odbywać się różne konkursy, m.in. na najlepsze przebranie. W niektórych lokalach zaserwują nam typowe halloweenowe menu. Na przykład białostocka Tawerna Portowa zaprasza w piątek na zupę dyniową z największej dyni w mieście (ważyła około 50 kg) oraz na krwawego drinka.
Straszne maski i wampirze zęby
Również wypożyczalnie kostiumów mogą liczyć na większe zyski.
– Ludzie już rezerwują stroje – mówi Jan Piłasiewicz, właściciel wypożyczalni strojów przy ul. Sienkiewicza w Białymstoku. – Te straszne idą w pierwszej kolejności, ale i inne również mają wzięcie, np. suknie barokowe czy renesansowe. Do tego często robione są charakteryzacje.
Powodzeniem cieszą się również typowe halloweenowe maski i wampirze zęby.
– Od dwóch lat widać, że jest zainteresowanie charakteryzacjami halloweenowymi – mówi Dorota Lange, charakteryzatorka.
Oprócz trupów, wampirów, diabłów, „stworzyła” już na Halloween m.in. zgniłą pannę młodą, świnkę Pigi czy Babę Jagę.
Ile kosztuje Halloween
Psotnik – (godz. 16-18, możliwość dalszej zabawy po zakończeniu imprezy ) – wstęp 30 zł
Planeta Urwisa (godz. 17-20) – wstęp 25 zł
wypożyczenie stroju – 40 zł
kupno gadżetów: wampirze zęby – od 2 do 4 zł; straszne maski – od 5 do 8 zł
charakteryzacja – od 300 zł
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?