Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Hala sportowo-widowiskowa. Wojna podjazdowa o halę sportową trwa w najlepsze

Anna Kopeć
Tak od środka mogłaby wyglądać hala widowiskowo-sportowa. Koncepcję jej budowy bez bieżni lekkoatletycznej od początku forsuje białostocki magistrat.
Tak od środka mogłaby wyglądać hala widowiskowo-sportowa. Koncepcję jej budowy bez bieżni lekkoatletycznej od początku forsuje białostocki magistrat.
Prezydent chwali się, że forsowaną przez niego koncepcję budowy hali bez bieżni lekkoatletycznej popierają związki sportowe. Ale - co ważne - tylko gier zespołowych

Podlaski Związek Koszykówki, Podlaski Okręgowy Związek Piłki Siatkowej, Podlaski Wojewódzki Związek Piłki Ręcznej i Podlaski Związek Piłki Nożnej - te organizacje popierają budowę hali sportowo-widowiskowej w Białymstoku w kształcie zaproponowanym przez władze Białegostoku - bez bieżni lekkoatletycznej. Prezydent Tadeusz Truskolaski takie pismo wysłał do ministra sportu Witolda Bańki, poprosił też o spotkanie, podczas którego przedstawi analizę prawno-finansową nowego obiektu.

- To opinia czterech smutnych panów, których wiceprezydent Rafał Rudnicki wykorzystał w manipulacjach przy poparciu koncepcji miasta - uważa Zbigniew Brożek, radny PiS i przewodniczący komisji sportu.

Czytaj też:Hala widowiskowo-sportowa w Białymstoku powstanie na Krywlanach. Umowa podpisana (wizualizacje)
- To niepotrzebny upór prezydenta. Dopiero teraz zasięgnął opinii, na dodatek związków okręgowych, a nie polskich, które powinny konsultować takie kwestie - wtóruje Janusz Kochan, szef podlaskiej rady Polskiego Komitetu Olimpijskiego. - Te opnie służą tylko temu, by uzasadnić swoją koncepcję budowy hali.

Na ostatniej sesji rady miejskiej radni zaapelowali do prezydenta Białegostoku, by zastanowił się nad zmianą koncepcji nowego obiektu. Ten pozostaje jednak nieugięty.

Hala widowiskowo-sportowa. Mieszkańcy zdecydują o budowie (zdjęcia)

- To bicie piany i lanie wody przez radnych. Podpisana jest już umowa na projekt hali bez bieżni i w tym momencie dyskusja się kończy - ucina Tadeusz Truskolaski. - Poza tym jest pomysł ministerstwa, by budować także obiekty przeznaczone specjalne dla lekkoatletów. Hale wielofunkcyjne są bez sensu. Nie da się w jednych butach jeździć na nartach i tańczyć.

Czytaj dalej na kolejnej stronie

- Jeśli chcemy mieć sportowców i się nimi chwalić, powinno się im stworzyć godziwe warunki do treningów i rozwoju. Białystok ma wielu znakomitych lekkoatletów, także olimpijczyków, warto podtrzymywać tę dobrą passę. Jeśli jest duży problem w tym, by w jednym obiekcie połączyć różne dyscypliny sportowe, może warto zastanowić się nad budową specjalistycznej hali lekkoatletycznej - mówi Krystyna Danilczyk, prezes Okręgowego Związku Lekkiej Atletyki.

- Tyle że drugiej hali nie wybudujemy, ministerstwo nie da na to pieniędzy - mówi Janusz Kochan.

A koszty są ogromne. Hala bez bieżni mogłaby kosztować około 110 mln zł, z bieżnią - nawet 180 mln zł.

Hala sportowo-widowiskowa mogłaby pomieścić 5 tys. osób. Ma być wyposażona m.in. w arenę sportowo-widowiskową, salę treningową, pomieszczenia dla zawodników, artystów i mediów, magazyny. Będzie tam możliwa gra m.in. w koszykówkę, siatkówkę, piłkę ręczną i nożną (futsal). Możliwe będzie również organizowanie widowisk estradowych, tragów turystycznych, koncertów, pokazów i wystaw.
W lipcu 2016 roku prezydent podpisał umowę na projekt tego budynku. Powinien zostać opracowany w ciągu 15 miesięcy.

Tak Rynek Sienny będzie wyglądał z lotu ptaka. Dwie główne aleje będą się układały w kształt krzyża.

Rynek Sienny w Białymstoku. Konieczna będzie ekshumacja [ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny